Czego w futbolu nie można kupić. Historia pewnej zdrady
Czternaście lat temu kibicom Wimbledonu ukradziono wszystko: drużynę, barwy, nazwę, herb, miejsce w ligowej hierarchii, nie oszczędzono nawet historii. Wyrwano im niebiesko-żółte serce z korzeniami. Czternaście lat później dogonili sprawców swojej hańby, choć tamci mieli osiem lig przewagi, pieniądze i nowoczesny stadion, a fani The Dons tylko swoją pasję. Może i futbol się komercjalizuje, ale pewnych rzeczy nie można kupić. *** Aż do sezonu 86-87 z angielskiej Football […]
redakcja
• 16 min czytania
0