Niemiecka legenda chwali Kane’a. „Wnosi więcej niż Lewandowski”

Aleksander Rachwał

30 grudnia 2025, 10:56 • 2 min czytania 6

Latem 2022 roku, po ośmiu latach wypełnionych sukcesami, Robert Lewandowski opuścił Bayern Monachium i przeniósł się do Barcelony. Rok później do Bawarii trafił Harry Kane, który teraz błyszczy w barwach Die Roten. O porównanie dwóch wielkich napastników pokusiła się legenda niemieckiej piłki, Lothar Matthaeus.

Niemiecka legenda chwali Kane’a. „Wnosi więcej niż Lewandowski”
Reklama

Postaw 2 zł na wygraną Chelsea z Boutnemouth i odbierz 350 zł za poprawny typ – kliknij po szczegółyChelsea vs Bournemouth - promocja Superbet

O tym, ile znaczył Lewandowski dla Bayernu powiedziano już chyba wszystko. Jego 344 gole i 73 asysty w 375 spotkaniach mówią zresztą same za siebie. Kane dba jednak o to, by w Monachium nie tęskniono zbytnio za Polakiem – w 121 dotychczasowych występach zanotował aż 115 trafień i 29 ostatnich podań.

Reklama

Lothar Matthaeus: Kane wnosi do drużyny więcej niż Lewandowski

Zdaniem Lothara Matthaeusa, Kane obecnie daje drużynie więcej niż Lewandowski.

Dla mnie Harry Kane to jak narazie zdecydowanie najlepszy piłkarz Bundesligi. Został ściągnięty jako strzelec goli, by zastąpić Roberta Lewandowski, ale daje drużynie znacznie więcej. Jest kimś, kto rozgrywa, pracuje i angażuje pozostałych – stwierdził mistrz świata z 1990 roku w rozmowie ze Sky Sports.

Po latach występów w Tottenhamie, które nie przełożyły się na trofea, w Niemczech Harry Kane w końcu przerwał passę, sięgając z Bayernem po mistrzostwo kraju, a następnie po Superpuchar. Matthaeus uważa, że reprezentant Anglii dopiero się rozkręca.

Dopiero zaczął kolekcjonować trofea. Wszyscy mają nadzieję, że zostanie w Bayernie na dłużej. Wiele się po nim spodziewano, ale on przewyższył wszystkie oczekiwania – stwierdził siedmiokrotny mistrz Niemiec.

Obecny kontrakt Harry’ego Kane z Bayernem obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Zajrzyj do innych wiadomości sportowych związanych z piłką nożną.

Fot. Newspix

6 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Niemcy

Niemcy

Były gracz Radomiaka doceniony. Udzielił pierwszej pomocy na boisku

Maciej Bartkowiak
1
Były gracz Radomiaka doceniony. Udzielił pierwszej pomocy na boisku
Niemcy

Polanski chwalony w Niemczech. „Uosabia tęsknotę kibiców”

Wojciech Górski
9
Polanski chwalony w Niemczech. „Uosabia tęsknotę kibiców”
Niemcy

Hajto namawiał Niemców do zatrudnienia Papszuna. „Tłumaczyłem trzy godziny”

Michał Kołkowski
27
Hajto namawiał Niemców do zatrudnienia Papszuna. „Tłumaczyłem trzy godziny”
Reklama
Reklama