Reklama

Napastnik z Ligue 1 może zastąpić Lewandowskiego w Barcelonie

Maciej Piętak

03 listopada 2025, 11:45 • 3 min czytania 1 komentarz

Okienko transferowe jest zamknięte, jednak w mediach nie ustają spekulacje dotyczące potencjalnego transferu napastnika do FC Barcelony. Szczególnie, że niektóre portale twierdzą, że Robert Lewandowski nie przedłuży wygasającego latem 2026 roku kontraktu z klubem. Lista jego ewentualnych następców jest długa, a hiszpańskie Mundo Deportivo dodało do niej kolejne nazwisko.

Napastnik z Ligue 1 może zastąpić Lewandowskiego w Barcelonie

Kto za Roberta Lewandowskiego w Barcelonie?

W ostatnich tygodniach w kontekście Blaugrany można było przeczytać m.in. o Julianie Alvarezie, Victorze Osimhenie czy Kenanie Yildizie. Ciekawą opcją jest także sprowadzenie kameruńskiego napastnika Levante, Karla Etty Eyonga – strzelca sześciu goli w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Jeszcze lepsze liczby w lidze francuskiej osiąga Joaquin Panichelli. 23-letni Argentyńczyk imponuje statystykami zarówno w Ligue 1, jak i w europejskich pucharach.

Reklama

Dziewięć bramek w 11 meczach francuskiej ekstraklasy, a ponadto przewrotka zwieńczona golem w spotkaniu Ligi Konferencji z Jagiellonią Białystok nie mogły przejść bez echa. Zresztą, trafienie przeciwko Dumie Podlasia zostało nominowane do nagrody gola 2. kolejki rozgrywek i jednocześnie podbiło wartość Panichelliego. Skoro o wartości mowa – w sierpniu ubiegłego roku był wyceniany przez portal Transfermarkt na 300 tys. euro, a przez kolejnych kilkanaście miesięcy wzrosła ona aż czterdziestokrotnie.

Wyceny niemieckiej strony zawsze należy traktować z przymrużeniem oka, ale podaliśmy ją tu, by zobrazować błyskawiczny rozwój piłkarza. W sezonie 2023/24 był zawodnikiem hiszpańskiego Alaves, ale rundę jesienną stracił przez problemy zdrowotne – wiosną rozegrał osiem spotkań, w tym dwa od początku, ale ani razu nie udało mu się wpisać na listę strzelców. W celu regularnej gry udał się na wypożyczenie do Mirandes, grającego na drugim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii.

Tam Argentyńczyk rozkwitł – 21 goli w 44 meczach ligowych, a do pełni szczęścia zabrakło promocji. W finale baraży lepszy okazał się jednak Real Oviedo. Może i zespołowo piłkarz nie zanotował awansu, ale indywidualnie już tak. Wówczas wzbudził zainteresowanie francuskiego Strasbourga, który od momentu podjęcia współpracy z Chelsea czai się na młode perełki, które mogą przynieść konsorcjum spory zysk. Został ściągnięty za 15 milionów euro i podpisał kontrakt z klubem do 2030 roku.

Jakie atuty ma gwiazda Strasbourga?

Panichelli to wysoki, mierzący 1,90 cm, silny środkowy napastnik, który bardzo dobrze gra nie tylko w polu karnym rywala. Umie się także zastawić, stojąc tyłem do bramki. Trener Argentyńczyka Liam Rosenior wychwalał go na jednej z konferencji prasowych:

– To old-schoolowy napastnik. To argentyński Alan Shearer ze względu na swoją technikę i siłę.

Mecz z Jagiellonią pokazał, że potrafi także złożyć się do bardziej ekwilibrystycznych zagrań.

Wadą tej opcji byłaby pozycja negocjacyjna Barcelony. Po pierwsze, jeśli faktycznie Duma Katalonii nie zamierza przedłużać kontraktu z Robertem Lewandowskim, to siłą rzeczy wszystkie kluby wywindują ceny napastników do góry. Po drugie, Panichelli niedawno dołączył do klubu, ma długi kontrakt, a Strasbourg wcale Argentyńczyka sprzedawać nie musi, bo w Alzacji wszystko się zgadza finansowo.

23-letni napastnik przewodzi w klasyfikacji strzelców ligi francuskiej. Jego klub zajmuje siódme miejsce z dorobkiem 19 punktów, a w Lidze Konferencji Strasbourg ma na koncie cztery „oczka”. Następną okazję na polepszenie bilansu będzie mieć 6 listopada w Szwecji – rywalem będzie BK Hacken.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

1 komentarz

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię

Antoni Figlewicz
5
Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię
Reklama
Reklama