Najnowsze

Dla takiej akcji warto było zakładać i popularyzować tę stronę. Można na co dzień sobie dogryzać, można się szczypać, można lutować w łeb, albo nawet uderzać poniżej pasa. Ale czasami – chociażby raz na cztery lata, bo tyle mniej więcej istniejemy – można zorganizować coś bardzo, bardzo przyzwoitego. Dziękujemy wszystkim klubom, które włączyły się do akcji upamiętnienia Włodzimierza Smolarka. Prawdopodobnie nigdzie na świecie nie zdarzyło się, by w ramach […]

Nastąpiło wielkie poruszenie – kto nagrał Oresta Lenczyka! Spisek! Intryga! Działacze cały czas robią pod górę temu szkoleniowcowi, knują, chwytają się wszystkich możliwych sposobów, byle go tylko zdyskredytować. Jaki mają w tym cel? A wy, Weszło, jaki mieliście cel, publikując to nagranie?! Przecież to nie może być przypadek! Znowu to samo! Hieny tylko czekały, by Lenczykowi powinęła się noga i teraz wykorzystają każdą okazję, by go pognębić! No to popsujmy […]

Zgodnie z obietnicą, kontynuujemy śledzenie procesu, jaki prowadzi PZPN w związku z ustawionym meczem Cracovii i Zagłębia Lubin z sezonu 2005/06. Jak wiadomo, lubinianie postanowili wtedy zapłacić za remis, który dawał im trzecie miejsce w tabeli. I o tę tabelę właśnie się rozchodzi, bo mimo iż wiedza na temat korupcji w tym spotkaniu jest powszechna, to oficjalna tabela z tamtych rozgrywek nadal nie została zweryfikowana i Zagłębie wciąż zajmuje w niej niesłusznie trzecie miejsce. Ciekawe, czy gdyby w ten […]

Orest Lenczyk nie poprowadził dzisiaj treningu Śląska Wrocław. Zamiast tego – tłumaczył się przed działaczami z fatalnej dyspozycji zespołu w 2012 roku (jego zespół nie wygrał żadnego z pięciu spotkań, uległ nawet Arce Gdynia w Pucharze Polski). Pewnie wielu z was jest ciekawych, jak podobne rozmowy wyglądają. W związku z tym publikujemy, co szkoleniowiec mówił, zamieszczamy też kilka fragmentów w wersji audio. Trzeba przyznać, że rozmowa w Urzędzie Miasta […]

– Koniecznie, niech zmienia klub! Niech idzie gdziekolwiek, byleby grał – zawodził Franciszek Smuda, namawiając Pawła Brożka, by ten jeszcze przed Euro ruszył się z miejsca i powalczył o miejsce w składzie. Paweł słusznie posłuchał, ale okazuje się, że wpadł z deszczu pod rynnę. Opuścił Trabzonspor, grający jednym napastnikiem, strzelającym na zawołanie, to trafił do Celticu, w którym dwójka atakujących wygląda na nie do ruszenia. W efekcie – odkąd pojawił się w Szkocji, zagrał 32 minuty, a ostatnio […]