Nie dla Arboledy. Czas przerwać to szaleństwo…
Zaczyna się dziwna akcja pod tytułem “Arboleda w reprezentacji Polski”, niestety przeczuwamy, że w oszukiwaniu naszych przeciwników i wykoślawianiu idei reprezentacji krajowych będziemy konsekwentni – 2002: Olisadebe, 2008: Roger, 2012: Arboleda. W końcu akurat nam, Polakom, łatwo przychodzi stosowanie nieczystych tricków, w których nie widzimy nic złego, o ile przynoszą zwycięstwo (a na usprawiedliwienie dopowiemy sobie kłamstewko, że “każdy tak robi”). Pewnie lada moment selekcjoner ogłosi, że zmienił zdanie na temat […]
redakcja
• 3 min czytania
5