Młody Polak przyznaje: Nie mogło być lepszego momentu

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

15 grudnia 2025, 18:08 • 2 min czytania 2

Można już śmiało powiedzieć, że trochę nas wszystkich zainteresował Kacper Potulski i jego poczynania w ekipie Mainz. 18-letni obrońca wykazał się ostatnio strzelając gola w spotkaniu z Bayernem Monachium (2:2) i dokładając swoją cegiełkę do wywalczenia punktu na Allianz Arenie. Teraz sam skomentował swój ostatni wyczyn na łamach portalu TVP Sport.

Młody Polak przyznaje: Nie mogło być lepszego momentu
Reklama

Było to dla mnie niesamowite przeżycie. Nie mogło być lepszego momentu na pierwszą bramkę w Bundeslidze. Bardzo się cieszę z gola w meczu przeciwko Bayernowi Monachium, przy pełnych trybunach na tak dużym stadionie – powiedział Potulski w rozmowie z Jakubem Kłyszejką.

Kacper Potulski stawia kolejne kroki w Niemczech

Szczerze mówiąc, nie do końca się spodziewałem, że zagram z Bayernem. Po meczu z Lechem mieliśmy kilka kontuzji i przez chwilę sobie pomyślałem, że być może dostanę szansę. Grałem też z Freiburgiem dwa tygodnie temu, indywidualnie było w porządku, czułem się dobrze na boisku. Wiedziałem, że prędzej czy później otrzymam szansę od nowego trenera. Dostałem teraz i uważam, że ją wykorzystałem – dodał jeszcze młody Polak.

Reklama

Mecz z Bayernem był dla niego dopiero drugim w Bundeslidze, ale w sumie już szóstym w tym sezonie dla pierwszego zespołu Mainz. Potulski regularnie występuje w Lidze Konferencji – w całej fazie ligowej opuścił jedynie niedawne starcie z Lechem Poznań.

Pozostaje nam trzymać kciuki, by wiosną występów w lidze niemieckiej trafiło się naszemu rodakowi więcej niż dwa. Każdy będzie przecież doskonałą okazją do napisania tak sympatycznej historii, jak ta ostatnia z Allianz Areny.

CZYTAJ WIĘCEJ O KACPRZE POTULSKIM NA WESZŁO:

Fot. Newspix

2 komentarze

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Maresce puściły nerwy. Trener Chelsea ma dość pytań o kryzys

Maciej Piętak
1
Maresce puściły nerwy. Trener Chelsea ma dość pytań o kryzys
Piłka nożna

Trener przeprosił zawodnika. Tłumaczy, że nie jest żadnym rasistą

redakcja
6
Trener przeprosił zawodnika. Tłumaczy, że nie jest żadnym rasistą
Reklama

Niemcy

Niemcy

Gol sezonu w Bundeslidze! Przepiękne trafienie „skorpionem”

Wojciech Górski
10
Gol sezonu w Bundeslidze! Przepiękne trafienie „skorpionem”
Reklama
Reklama