Reklama

RC Lens liderem we Francji po dwóch dekadach

Marcin Ziółkowski

30 listopada 2025, 21:00 • 3 min czytania 0 komentarzy

We Francji stała się rzecz zaskakująca. Liderem tabeli ligowej przestało być Paris Saint-Germain. Co jeszcze bardziej może zaskakiwać – prowadzenia nie przejęła drużyna Roberto De Zerbiego z Marsylii, ani też jej imiennik z Lyonu. Po raz pierwszy od ponad dwóch dekad, fotel lidera to sprawka RC Lens. Po dublecie mistrza świata z 2018 roku, Floriana Thauvina, Krwisto-Złoci awansowali na pierwsze miejsce.

RC Lens liderem we Francji po dwóch dekadach

To pierwszy raz, gdy Lens prowadzi w lidze od awansu, który wydarzył się pięć lat temu. Drużyna z północy kraju wygrała mistrzostwo Francji w 1998 roku.

Reklama

Kolejka zaskoczeń w Ligue 1

Spotkania 14. kolejki francuskiej ekstraklasy przyniosły zaskakujące rezultaty. Zaczęło się od szlagieru pomiędzy AS Monaco a PSG. Podopieczni Sebastiena Pocognolego pokonali 1:0 dotychczasowego lidera Ligue 1 po bramce Takumiego Minamino.

Po kwadransie z boiska powinien wylecieć Lamine Camara, który zameldował się wyprostowaną nogą w kostkę Lucasa Chevaliera. Bramkarz cudem uniknął poważnej kontuzji. Monakijczycy i tak ostatnie 10 minut zagrali w dziesiątkę, bowiem czerwonej kartki nie uniknął Thilo Kehrer.

Potknięcia paryżan nie wykorzystał zespół Olympique’u Marsylii. Po emocjonującym boju z Tuluzą, na Stade Velodrome doszło do podziału punktów. Remis uratował gościom Santiago Hidalgo, który po kapitalnym dalekim wyrzucie z autu Marka McKenziego – pokonał Geronimo Rullego strzałem głową w doliczonym czasie gry.

Lens liderem, czyli jakościowa praca zawsze się obroni

Była to więc niepowtarzalna szansa dla RC Lens. I udało się. Po raz pierwszy od 2004 roku zespół ten objął prowadzenie w Ligue 1. Bohaterem meczu z Angers okazał się Florian Thauvin. Gospodarze wygrali 2:1 po dublecie mistrza świata i wskoczyli na pierwszą pozycję.

Wygraną zadedykowano Jonathanowi Graditowi, który doznał kontuzji złamania kości strzałkowej. Fantastyczną robotę od początku swojego pobytu wykonuje w klubie trener Pierre Sage. Latem przybył on w ramach zastępstwa za Willa Stilla.

Klub dość nieoczekiwanie wzmocnił się także Thauvinem, który był największą gwiazdą Udinese w Serie A. Zespół ze Stade Bollaert-Delelis pozyskał też na koniec okna Odsonne’a Edouarda z Crystal Palace. Napastnik jest aktualnie, wraz z Wesleyem Saidem, najlepszym strzelcem zespołu – obydwaj mają po pięć trafień.

Wspomniany wyżej Still zajął dopiero ósme miejsce w lidze. Od awansu do Ligue 1 w 2020 roku, RC Lens nie był niżej – ale pokazuje to jaki poziom prezentuje cała drużyna. Lens to prawdziwa siła kolektywu, umiejętnie zarządzana i co lato – odpowiednio wzmacniania.

Ostatniej zimy klub opuścił duet stoperów Kevin Danso i Abdukodir Chusanow. Aktualnie podopieczni Sage’a, wraz z PSG, mają najlepszą obronę w lidze – stracili 12 bramek w 14 spotkaniach. Klucz to wzmocnienia na miarę potrzeb.

Kto wie, może Lens tak jak w 2023 wskoczy na koniec sezonu na ligowe podium? Czas pokaże. Rywalizacja jest bardzo zacięta – Lille, Strasbourg czy Stade Rennais są w blokach startowych, aby wykorzystać każde potknięcie ligowej śmietanki.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Człowiek urodzony w roku stulecia swojego przyszłego ulubionego klubu. Schodzący po czerwonej kartce Jens Lehmann w Paryżu w finale Ligi Mistrzów 2006 to jego pierwsze piłkarskie wspomnienie. Futbol egzotyczny nie jest mu obcy. Przykład? W jednej z aplikacji ma ustawioną gwiazdkę na tajskie Muangthong United, bo gra tam niejaki Emil Roback. Inspiruje się Robertem Kubicą, Fernando Alonso i Ottem Tanakiem, bo jest zdania, że warto dać z siebie sto i więcej procent, nawet mimo niesprzyjających okoliczności. Po szkole godzinami czytał o futbolu na Wikipedii, więc wybudzony nagle po dwóch godzinach snu powie, że Oleg Błochin grał kiedyś w Vorwarts Steyr. Potrafi wstać o trzeciej nad ranem na odcinek specjalny Rajdu Safari, ale nigdy nie grał w Colina 2.0. Na meczach unihokeja w szkole średniej stawał się regenem Lwa Jaszyna. Esencją piłki jest dla niego styl rodem z Barcelony i Bayernu Flicka, bo Zdenek Zeman i jego podejście to życie, a posiadanie piłki jest przehajpowane

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię

Antoni Figlewicz
5
Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię
Reklama
Reklama