Reklama

Brazylia jedynym takim krajem. Awans na mundial nie jest łatwy

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

17 listopada 2025, 08:32 • 2 min czytania 8 komentarzy

Największe, najbardziej zaludnione kraje w świecie futbolu nie mają łatwo. Teraz już wiemy, że z grona dziesięciu państw mogących pochwalić się największą populacją na całej kuli ziemskiej tylko… jedno przeszło przez eliminacje do mundialu. Mowa tu o Brazylii.

Brazylia jedynym takim krajem. Awans na mundial nie jest łatwy

Canarinhos pod wodzą Carlo Ancelottiego awans wywalczyli sobie na dwie kolejki przed końcem kwalifikacji. Brazylia ma status drużyny, która na mundialu gra właściwie z urzędu – do tej pory, jako jedyny zespół w Ameryce Południowej, zaprezentowała się na każdych mistrzostwach świata i wkrótce pojedzie na 23. taki turniej.

Reklama

Brazylia na mundialu. Najludniejsze kraje nie osiągają w piłce sukcesów

Brazylijczycy, jako jedyny zespół z tych reprezentujących dziesięć najludniejszych krajów świata, przebrnęli przez eliminacje do mundialu. To może trochę dziwić, bo przecież wielkie kraje powinny mieć wielkie szanse na znalezienie wielkich talentów i, koniec końców, sukces na arenie piłkarskiej. A jest zupełnie inaczej. Indie, Chiny, Indonezja, Pakistan, Bangladesz i Nigeria nie poradziły sobie w kwalifikacjach, czego w gruncie rzeczy nie należy uznawać za niespodziankę.

Może poza Nigerią, która awans na światowy czempionat potrafiła w tym wieku wywalczyć czterokrotnie przy sześciu podejściach. Teraz już siedmiu podejściach – Superorły w emocjonującej serii rzutów karnych przegrały z drużyną Demokratycznej Republiki Konga i to ten drugi zespół będzie teraz reprezentował Afrykę w interkontynentalnych barażach o mundial.

Rosja zawieszona, inni pewni swego

Razem z Brazylią mamy więc już omówiony los siedmiu z dziesięciu najludniejszych państw świata. Pozostałe trzy to Stany Zjednoczone, Meksyk i Rosja. Dwa pierwsze zespoły narodowe nie musiały się ostatnio martwić o nic – udział w mistrzostwach świata zapewniony miały z urzędu, takie prawo przysługuje organizatorom. Sborna z kolei niezmiennie pozostaje zdyskwalifikowana i w rozgrywkach FIFA nie bierze udziału.

Choć Amerykanie czy Meksykanie pewnie daliby sobie radę z eliminacjami swojej strefy CONCACAF, to tym razem nie mieliśmy szansy na potwierdzenie ich jakości. Dlatego też jedynym przedstawicielem dziesięciu najludniejszych państw świata, który przebrnął przez eliminacje jest Brazylia. Tak czysto teoretycznie – powinno to wszystko wyglądać trochę inaczej, nie?

CZYTAJ WIĘCEJ O ELIMINACJACH DO MISTRZOSTW ŚWIATA NA WESZŁO:

Fot. Newspix.pl

8 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne kraje

Reklama
Reklama