Reklama
Paweł Paczul

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń
Ekstraklasa

Za ŁKS-em będzie można tęsknić. Bywało z nim gorzej i lepiej, ale zawsze emocjonująco

Paweł Paczul
29
Za ŁKS-em będzie można tęsknić. Bywało z nim gorzej i lepiej, ale zawsze emocjonująco
Ekstraklasa

Lech zjedzony przez szarańczę. Van den Broma nie ma, a piłkarze wciąż beznadziejni

Paweł Paczul
67
Lech zjedzony przez szarańczę. Van den Broma nie ma, a piłkarze wciąż beznadziejni
Polecane

QUIZ: AGENT. EDYCJA SZÓSTA I OSTATNIA. KTO WYGRA PIĘĆ DYCH?!

Paweł Paczul
0
QUIZ: AGENT. EDYCJA SZÓSTA I OSTATNIA. KTO WYGRA PIĘĆ DYCH?!
Ekstraklasa

Sędzia Arys tak się nudził, że z kolegami wymyślił karnego dla Widzewa

Paweł Paczul
51
Sędzia Arys tak się nudził, że z kolegami wymyślił karnego dla Widzewa
Ekstraklasa

Klasyczna Cracovia – chciała się prześlizgnąć, więc wyrżnęła na tyłek

Paweł Paczul
9
Klasyczna Cracovia – chciała się prześlizgnąć, więc wyrżnęła na tyłek