Reklama
Bartek Wylęgała

Nie Real, nie Barcelona, a Jordan-Sum Zakliczyn. Szczerze wierzy, że na około stumiejscowy stadion z atrakcyjnym dojazdem zawita jeszcze kiedyś Puchar Mistrzów. Do tego czasu pozostaje mu oglądanie hiszpańskiej i portugalskiej piłki. Czasem lubi także dietę wzbogacić o sporty walki, a numerowane gale UFC są dla niego świętem porównywalnym z Wielkanocą. Gdyby mógł, to powiesiłby nad łóżkiem plakat Seana Stricklanda, ale najpierw musi wymyśleć jak wytłumaczy się z tego znajomym.

Rozwiń
Ekstraklasa

Niedźwiedź: Czasem jest tak, że trenerzy przegapią swój moment i wypadają z karuzeli

Bartek Wylęgała
0
Niedźwiedź: Czasem jest tak, że trenerzy przegapią swój moment i wypadają z karuzeli
MMA

UFC 301. Wraca szara rzeczywistość, ale jest w niej kilka promyków słońca

Bartek Wylęgała
0
UFC 301. Wraca szara rzeczywistość, ale jest w niej kilka promyków słońca
Anglia

Współwłaściciel Manchesteru United: Jestem zszokowany nieporządkiem, który panuje w szatniach

Bartek Wylęgała
8
Współwłaściciel  Manchesteru United: Jestem zszokowany nieporządkiem, który panuje w szatniach