Eurowpierdole? Może obejdzie się bez…

Legia dała radę, chociaż wczoraj cała piłkarska Polska drżała o jej losy, a bukmacherzy ze spokojem wskazywali: są faworytem. Dziś ich zdaniem faworytem jest Lech, i to zdecydowanym. Szansę na skuteczny wynik w rewanżowym meczu w Bydgoszczy ma też Zawisza, a i Ruch nie jest skazywany na pożarcie w kontekście awansu.

Wygląda to dokładnie tak:

Wszystkie oczy zwrócone są jednak na Lecha. Głównie za sprawą tego, że wicemistrz kraju dał przed tygodniem ciała i niewykluczone, że da również teraz. Sytuacja poznaniaków wydaje się trudniejsza niż Legii, ale bukmacherzy zachowują spokój. Jeśli ktoś szuka dochodowych zakładów, to raczej przesadnie nie wzbogaci się na piłkarzach Rumaka. No, chyba, że postawi przeciwko nim. Albo – składamy się ku tej opcji – dokładny rezultat.

Przejrzeliśmy oferty bukmacherów, trochę pogłówkowaliśmy i oto, co nam wyszło. Jak już wiecie, w tych kwestiach lepiej nas nie słuchać, chociaż… Wczoraj podaliśmy trzy typy na mecz Legii i dwa okazały się skuteczne.

Czwartkowa Liga Europy to jednak nie tylko Lech, Zawisza i Ruch. Sporo jest dziś innych spotkań i niektóre wydają się naprawdę godne uwagi. W kilku z nich pozwoliliśmy sobie wskazać nawet rozstrzygnięcia.