Mundial to nie tylko czas emocji czysto sportowych. Dzięki swojej wiedzy o piłce i łutowi szczęścia można się też trochę dorobić. My wraz z naszymi ziomami z LV BET i Totolotka postanowiliśmy zorganizować sobie ligę, którą nazwaliśmy #WażneByWeszło. Taką redakcyjną, a co, typerów u nas pod dostatkiem. Osiem osób z Weszło dostało stówkę na konto i w trakcie Mistrzostw Świata będzie dostawać kolejne. Warunek? Pozostanie w grze! Zasady to bowiem klasyczny deathmatch. Najbiedniejsi odpadają, bogacze przechodzą do kolejnych rund.
Chłopaki z redakcji – mimo tego, że znają się jak łyse konie, a niektórzy się nawet przyjaźnią – postanowili stanąć w szranki o kasę. Wiemy, że już niewinna zabawa w Monopoly może demolować znajomości, a co dopiero rywalizacją o kasę w bukmacherce. Ale wierzymy, że się nie pozabijają. Wszak chodzi przecież o futbol i dobrą zabawę.
Całe te zawody polegają na tym, że LV BET i Totolotek podzielili się naszymi dziennikarzami, influencerami, mavenami na dwie czteroosobowe grupy. Każdy z nich dostanie 100 zł na start i prosty komunikat “obracaj, chłopie, zarabiaj pieniądze!”. Zabawę dzielimy na dwa etapy – walka w grupie i faza pucharowa. Dwóch najlepszych typerów z obu grup przejdzie do półfinałów, które wyłonią finalistów i walczących o trzecie miejsce.
Nie ma sensu rozdrabniać się tutaj o zasadach typowania, minimalnych kursach, wielokrotności obrotu. Przejdźmy do konkretów, czyli do składów grup:
Grupa A: LV BET
– Leszek Milewski
– Jakub Białek
– Mateusz Rokuszewski
– Kamil Gapiński
Grupa B: Totolotek
– Jakub Olkiewicz
– Lord Koks
– Michał Walczak
– Michał Sadomski
W grupie odbędą się dwa starcia, po których czterech z naszych śmiałków zmierzy się w pierwszym pucharowym starciu. Do finału awansuje duet, druga dwójka zmierzy się w meczu o 3. miejsce.
Pierwsze kupony zostały już obstawione, pierwsze “ty, jeden mecz mi nie wszedł” już padło. Pierwszy etap fazy grupowej zamkniemy 30 czerwca. Śledźcie twitterowa konta chłopaków, gdzie będą pokazywać swoje typy, a i mamy nadzieję, że pochwalą się rozliczonymi kuponami. Czekamy na pierwszych bankrutów i pierwszych krezusów.
