PZPN i reprezentacja w amp futbolu nadal grają razem

O tym, że reprezentacja Polski w Amp futbolu to drużyna złożona z prawdziwych kozaków, wiadomo nie od wczoraj. Gdyby swoją swoją niezłomnością, zawziętością i siłą woli podzielili się z przedstawicielami innych dyscyplin, to i tak wszystkiego zostałoby im w nadmiarze. Mało tego, za wielkim charakterem idą też wyniki, bo Polacy to aktualnie trzecia najlepsza drużyna w Europie i czwarta na świecie. Ten drugi wynik jednonodzy herosi spróbują zresztą wkrótce poprawić. Przy czynnym udziale PZPN, z którym Stowarzyszenie Amp Futbol przedłużyło dziś współpracę.

Decyzja o kontynuowaniu partnerskiej relacji między Stowarzyszeniem a federacją ani trochę nie może dziwić. Obie strony czerpią z niej spore korzyści, więc i jednym, i drugim jest ona na rękę. PZPN nie tylko zyskuje wizerunkowo, ale robi też dobry uczynek, pomagając tym, którzy na pomoc naprawdę zasługują. Stowarzyszenie Amp Futbol zyskuje wsparcie rzeczowe, organizacyjne, a przede wszystkim – promocyjne z wykorzystaniem mediów społecznościowych. W pierwszej kolejności chodzi o kanał „Łączy Nas Piłka”, gdzie już teraz można znaleźć sporo fantastycznych materiałów pokazujących amp futbol od środka. Wkrótce zapewne będzie ich jeszcze więcej.

Obie strony swój najważniejszy mecz rozegrają w październiku. Wtedy właśnie nasza reprezentacja weźmie udział w organizowanych w Meksyku mistrzostwach świata. Mateusz Widłak, prezes Stowarzyszenia, nie ukrywa, że zawodnicy jadą na turniej z jasno określonym celem. Chcą poprawić wynik z 2014 roku i tym razem wrócić do kraju z medalem. Przygotowania do imprezy już ruszyły. Reprezentanci raz w miesiącu spotykają się na zgrupowaniach, w planach mają też wyjazdowe mecze towarzyskie z Irlandią i Anglią. – Najważniejszą imprezą w kraju będzie we wrześniu w Warszawie siódma edycja Amp Futbol Cup. W gronie sześciu reprezentacji spodziewamy się także aktualnych mistrzów świata Rosjan. Wszystkie zespoły wybierają się w październiku do Meksyku i będzie to dla nich generalny sprawdzian – mówił Widłak w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

.@pzpn_pl Partnerem Reprezentacji Polski @AmpFutbolPolska. Umowa obowiązywać będzie do 31 grudnia 2018 roku. Gramy razem! ⚽ https://t.co/X0XZH7f1AH pic.twitter.com/vhrbpE8xh5

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 22 marca 2018

Bliska współpraca z PZPN docelowo ma przynieść także długofalowe korzyści. Przede wszystkim chodzi o popularyzację dyscypliny i pozyskiwanie nowych zawodników, którzy podniosą poziom rywalizacji. Dodatkowo Związek pomoże nie tylko w przygotowaniu reprezentacji do mundialu, ale też w organizacji oficjalnych turniejów, których gospodarzem będzie Stowarzyszenie Amp Futbol. Od strony finansowej wsparcia udzieli z kolei Grupa Enegra, która kilka dni temu została głównym partnerem reprezentacji. Z tak imponującym zapleczem o rozwój amp futbolu w kraju możemy być spokojni.

Naprawdę fajnie, że wszystko układa się w taki właśnie sposób. W końcu jeszcze nie tak dawno relacje Stowarzyszenia i PZPN-u były dość napięte. chociażby cztery lata temu Zawodnicy narzekali chociażby, że Związek nie wsparł finansowo ich wyjazdu na mistrzostwa świata. Na szczęście od dłuższego czasu wszystko gra i trąbi. W zeszłym roku ambasadorem reprezentacji został Kamil Grosicki, który robi wokół niej sporo pozytywnego szumu. Teraz udało się przedłużyć współpracę z PZPN-em na bardzo korzystnych dla obu stron warunkach. Oby tylko efekty przyszły jak najszybciej. Najlepiej już w październiku.

Fot. 400mm.pl