Reklama

Kołtoń: Według Bobicia trenerem Legii powinien być Polak

Maciej Piętak

21 listopada 2025, 21:42 • 3 min czytania 9 komentarzy

Wiele wskazuje na to, że Marek Papszun w przyszłym roku będzie trenerem Legii Warszawa. Czy zostanie nim w jeszcze trwającej rundzie jesiennej? Tu zdania są podzielone. Natomiast zdaniem mediów działacze stołecznego klubu chcą, by szkoleniowcem był Polak.

Kołtoń: Według Bobicia trenerem Legii powinien być Polak

Po Rumunie trenerem Legii Warszawa będzie Polak?

W trwającym sezonie Legia miała dwóch trenerów. Sezon rozpoczął Edward Iordanescu. Rumuński szkoleniowiec poprowadził stołeczny klub w 24 spotkaniach – wygrał jedenaście z nich. Udało mu się sięgnąć po Superpuchar Polski oraz wprowadzić zespół do fazy ligowej Ligi Konferencji. Z drugiej strony odpadł z Pucharu Polski oraz zostawił Legię ze sporą stratą do ligowej czołówki. W końcówce przygody sprawiał wrażenie… znudzonego i zdemotywowanego. Takiego, który chce jak najszybciej stąd wyjechać.

Reklama

Nowym szkoleniowcem został Inaki Astiz, ale wszyscy doskonale wiemy, że to funkcja tymczasowa. W roli trenera Legii Hiszpan jeszcze nie wygrał. Dwukrotnie przegrał – z Celje oraz Bruk-Betem Termaliką, i zremisował z Widzewem.

Media od jakiegoś czasu trąbią, że to obecny trener Rakowa Częstochowa przejmie stery w Warszawie, jednak na światło dzienne wypływają nowe fakty. W programie na kanale „Prawda Futbolu” kilka szczegółów zdradził Roman Kołtoń.

– Z tego, co słyszę, Bobić jest absolutnie przekonany, że powinien być to polski trener, że polscy trenerzy mają jakość. To musi być fachura z Polski, który zna tę ligę. Profil Papszuna pasuje tu i teraz Bobiciowi. […] Bobić wierzy w Papszuna – powiedział dziennikarz.

„Problemem jest mental, nie jakość”

– W Legii są przekonani, że kadra ma jakość, natomiast problemem jest mental. Jak porozmawiałem tam z paroma ludźmi, to mental to jest problem w funkcjonowaniu tej drużyny. Papszun wkroczy do szatni Legii i będzie po swojemu zarządzał szatnią. Nie na zasadzie kompromisów, tylko twardą ręką. Kadra jest pozbawiona mentalu, który reprezentuje sobą Papszun. Stąd decyzja, żeby Papszuna zatrudnić – powiedział.

Przypomnijmy, że Fredi Bobić ma kontrakt z Legią obowiązujący do końca tego sezonu. Natomiast mówi się, że umowa Marka Papszuna z klubem ma być długoletnia.

– W czwartek usłyszałem, że to nie ma być one man show. Papszun ma mieć świadomość, że ten pion sportowy w Legii będzie kierowany przez Bobicia – stwierdził Kołtoń.

Po czternastu kolejkach Legia zajmuje 11. miejsce w ligowej tabeli z jednym punktem przewagi nad strefą spadkową. W sobotę 22 listopada zmierzy się przed własną publicznością z Lechią Gdańsk, natomiast pięć dni później podejmie u siebie Spartę Praga w Lidze Konferencji.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

9 komentarzy

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama