Norwegia zdemolowała wczoraj u siebie Izrael 5:0 i jest coraz bliżej bezpośredniego awansu na mistrzostwa świata 2026. Spotkanie odbyło się w napiętej atmosferze w związku z protestami środowisk propalestyńskich.

Już wiele tygodni temu przedstawiciele norweskiej federacji zadeklarowali, że dochód z domowego starcia z Izraelem przeznaczą na wsparcie dla mieszkańców Strefy Gazy. Można się było zatem domyślać, że mecz stanie się zarzewiem demonstracji o pozasportowym charakterze.
Norway fans spread a huge Palestine 🇵🇸 flag ahead of their World Cup qualifier against Israel 🇮🇱 #WorldCupQualifiers @BabaGol_ pic.twitter.com/fGRcfnPzSG
— Uri Levy (@Levyninho) October 11, 2025
Demonstracja przed meczem Norwegia – Izrael. Zaroiło się od flag Palestyny
We wrześniu światło dzienne ujrzał raport ONZ, w którym działania Izraela w Gazie podsumowano jako „wypełniające znamiona ludobójstwa”. Między innymi o tym przypominali protestujący, którzy przemaszerowali przed wczorajszym meczem w okolicach stadionu w Oslo. Norweskie media informują, że w propalestyńskiej demonstracji wzięło udział około tysiąca osób. Wielu z nich trzymało w dłoniach race, czerwone kartki oraz flagi Palestyny.
W pewnym momencie doszło do starć protestujących z funkcjonariuszami zabezpieczającymi organizację meczu. Użyto gazu łzawiącego, a kilka osób zostało aresztowanych za zbyt agresywne zachowanie względem policjantów.
More than 1,000 people demonstrated in Oslo to protest the match between the Norwegian national team and Israel,
which ended with a big 5-0 victory for Norway.
A fan invades the pitch and shows the „Free Gaza” jersey at Ullevaal Stadion in Oslo
📽 @EyeonPalestine
11.10 pic.twitter.com/QUiEXK1cGn— 𝕊𝕋𝔸ℕ𝔻 𝕐𝕆𝕌ℝ 𝔾ℝ𝕆𝕌ℕ𝔻 👊 (@Ultramaniatics) October 11, 2025
Propalestyńskie gesty widać było także w trakcie samego meczu Norwegia – Izrael.
Jeden z kibiców wbiegł na murawę w koszulce „Free Gaza”, a na trybunach rozwinięto sporych rozmiarów flagę Palestyny. – To wstyd dla sportu, że doszło do tego meczu, i wstyd dla wszystkich, którzy dopuścili się ludobójstwa – stwierdziła w rozmowie z NRK Fakhra Salimi, jedna z uczestniczek przedmeczowego protestu.
Po sześciu spotkaniach eliminacyjnych Norwegia – z kompletem zwycięstw – zajmuje pierwsze miejsce w grupie. Izrael jest trzeci.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Włoski klub nie zagra z izraelskim! „Dlaczego mielibyśmy podawać im ręce?”
- Izraelskie media: „Nie jesteśmy sami! Oto przyjaciele Izraela w UEFA”
- Prezes tureckiej federacji apeluje: „Izrael musi zostać wykluczony”
fot. NewsPix.pl