Reklama

Donnarumma odchodzi z PSG, nie zagra o Superpuchar. „Jestem zawiedziony”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

13 sierpnia 2025, 11:28 • 3 min czytania 3 komentarze

Dziś PSG zmierzy się z Tottenhamem w meczu o Superpuchar Europy. Paryżanie przystąpią do rywalizacji bez jednego z bohaterów ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów – Gianluigi Donnarumma został odsunięty od składu przez Luisa Enrique i wkrótce opuści klub. Włoch już pożegnał się z kibicami, nie kryjąc żalu z powodu okoliczności rozstania z mistrzem Francji.

Donnarumma odchodzi z PSG, nie zagra o Superpuchar. „Jestem zawiedziony”

Bramkarzowi pozostał tylko rok do końca umowy z PSG, jednak przez pewien czas wydawało się, że wszystko zmierza w kierunku jej przedłużenia. Ostatnio jednak coraz więcej zaczęło wskazywać na to, że Włoch jeszcze tego lata zmieni otoczenie. Przede wszystkim paryski klub sprowadził sprowadził za 40 milionów euro Lucasa Chevaliera z Lille.

Reklama

Gianluigi Donnarumma odchodzi z PSG. „Jestem zawiedziony i zniechęcony”

Już to kazało sądzić, że odejście Włocha jest nieuniknione, natomiast sprawa stała się całkowicie jasna, gdy golkiper nie znalazł się w kadrze na mecz o Superpuchar Europy. Odpowiedzialność za tę decyzję wziął na siebie Luis Enrique.

Donnarumma jest bez wątpienia jednym z najlepszych bramkarzy na świecie i świetną osobą. Szukamy jednak bramkarza o innym profilu. To bardzo trudna decyzja – tłumaczył trener PSG na konferencji prasowej przed spotkaniem z Tottenhamem.

Sam piłkarz pożegnał się kibicami publikując komunikat w swoich mediach społecznościowych. 26-latek nie szczędził gorzkich słów względem okoliczności rozstania z klubem.

Od pierwszego dnia, kiedy tu przybyłem, dawałem z siebie wszystko – na boisku i poza nim – aby wywalczyć sobie miejsce i bronić bramki Paris Saint-Germain. Niestety, ktoś zdecydował, że nie mogę już być częścią zespołu i przyczyniać się do jego sukcesów. Jestem rozczarowany i zniechęcony – przekazał Donnarumma.

Mam nadzieję, że będę miał okazję spojrzeć kibicom na Parc des Princes w oczy jeszcze raz i pożegnać się z nimi, jak należy. Jeśli to się nie stanie, chcę, żebyście wiedzieli, że wasze wsparcie i miłość znaczą dla mnie wszystko i nigdy tego nie zapomnę. Zawsze będę nosił w sobie wspomnienie wszystkich emocji, magicznych nocy i Was, którzy sprawiliście, że czułem się jak w domu – napisał reprezentant Włoch.

W nieco ostrzejszym tonie wypowiedział się natomiast agent piłkarza, Enzo Raiola.

Jesteśmy zaskoczeni. To ogromny brak szacunku ze strony klubu po czterech latach współpracy. PSG miało wiele wymagań. Na koniec, zgodziliśmy się na obniżkę zarobków przez Gigio, ponieważ chciał zostać. Potem zmienili zasady i wtedy zerwaliśmy negocjacje, by wznowić je po finale Ligi Mistrzów. Spotkaliśmy się po Klubowych Mistrzostwach Świata i potwierdzili, że chcą kontynuować współpracę. Nie spodziewaliśmy się tego, co stało się w ostatnich dniach – stwierdził Raiola.

Rozumiem potrzebę kupienia nowego bramkarza, ale odrzucenie Gigio po wszystkim, co zrobił dla klubu, to brak szacunku. Omówimy tę sprawę z naszymi prawnikami – zapowiedział agent.

Co teraz z Donnarummą? Możliwe, że Włoch będzie kontynuował karierę w Anglii. „L’Equipe” donosi, że włoski bramkarz ustalił warunki indywidualnego kontraktu z Manchesterem City.

CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

Fot. Newspix

3 komentarze

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię

Antoni Figlewicz
5
Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię
Reklama
Reklama