Reklama

ŁKS pożegnał dwóch zasłużonych zawodników

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

19 maja 2025, 17:42 • 1 min czytania 3 komentarze

ŁKS poinformował, że po zakończeniu tego sezonu z klubu odejdą Kamil Dankowski i Pirulo, którym wygasają kontrakty.

ŁKS pożegnał dwóch zasłużonych zawodników

Pirulo jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii łódzkiego zespołu (44 gole), zaliczył też 29 asyst. To wszystko uzyskał w 180 meczach. W pewnym momencie hiszpański pomocnik był także kapitanem ŁKS-u. Długo błyszczał w I lidze, natomiast oba podejścia do Ekstraklasy w jego wykonaniu okazały się nieudane.

Reklama

Kamil Dankowski i Pirulo odchodzą z ŁKS-u

W tym sezonie 33-latek odgrywał już mniej znaczącą rolę. W dwudziestu dwóch pierwszoligowych spotkaniach zdobył dwie bramki, a na boisku spędził niewiele ponad 1400 minut.

Kto poprowadzi Śląsk Wrocław i ŁKS? Trenersko-dyrektorskie domino [NEWS]

Dankowski w ŁKS-ie uzbierał 123 mecze, 5 goli i 17 asyst. Także on swego czasu był kapitanem. W przeciwieństwie do Pirulo, również w kończącym się sezonie 28-letni prawy obrońca jest kluczową postacią. Opuścił tylko dwa ligowe spotkania.

W Łodzi szykują już grunt pod kolejne rozgrywki. Dopiero co ogłoszono, że nowym trenerem został Szymon Grabowski, ostatnio prowadzący Lechię Gdańsk, z którą rok temu wywalczył awans do elity.

Fot. Newspix

3 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama