Po porażce 4:5 z Barceloną wściekłości oraz rozczarowania nie ukrywał trener Benfiki Lizbona Bruno Lage. Zdaniem szkoleniowca jego drużyna została pokrzywdzona przez sędziego w 94. minucie, który nie podyktował rzutu karnego Portugalczykom, dzięki czemu Barca wyszła z kontrą, którą zamienił na gola Raphinha.
Podczas wczorajszego meczu Benfica pokazała się z bardzo dobrej strony. Podopieczni Bruno Lage’a długimi fragmentami mieli ten mecz pod kontrolą. Portugalczycy najlepiej wyglądali w fazach przejściowych, FC Barcelona kilkukrotnie miała problem z ich kontratakami. Kiedy w 68. minucie wyszli oni na prowadzenie 4:2, mało kto mógł przypuszczać, że Blaugrana odniesie zwycięstwo.
Spore wątpliwości
Dyskusję wzbudziła jednak sytuacja z 94. minuty meczu, kiedy to Fermin Lopez powalił na ziemię Leandro Barreiro. Zdaniem wielu obserwatorów sędzia Danny Makkelie powinien podyktować rzut karny dla gospodarzy, tym bardziej, że wcześniejsze jedenastki zostały odgwizdane po podobnych przewinieniach. Dużo takich głosów dochodzi z Hiszpanii, takiego zdania byli m.in. wszyscy eksperci zgromadzeni w studio El Chiringuito. Opinie sędziów co do tego wydarzenia są podzielone, ponieważ arbiter mógł dokonać dwóch interpretacji.
– To był ogromny błąd sędziego w 94. minucie meczu. Wszystkie media mówią, że to był rzut karny. Sędzia musiał mieć podobne kryterium skoro odgwizdał nasze podobne przewinienia. Musimy dokonać rzetelnej oceny i wskazać palcem na sędziego, za to co zrobił – grzmiał na pomeczowej konferencji prasowej trener Benfiki Lizbona Bruno Lage.
Obecnie Benfica zajmuje 18. miejsce w tabeli Ligi Mistrzów i wczorajsza porażka mocno skomplikowała tej drużynie awans do dalszej fazy tych rozgrywek.
SZALEŃSTWO! 🔥🔥🔥
5:4 dla @FCBarcelona, Eric Garcia i Raphinha bohaterami! 😱
📺 Przed nami magazyn skrótów Ligi Mistrzów UEFA, oglądajcie w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/N9sElPsXyo
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 21, 2025
WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW NA WESZŁO:
- Chwicza Kwaracchelia opuścił Napoli. Wielkie wzmocnienie Paris Saint-Germain
- Dlaczego Liverpool to obecnie najlepszy zespół świata?
- Frankowski: Chusanow może być jak Virgil van Dijk [WYWIAD]
- W poszukiwaniu drugiego Kloppa Dortmund doszedł do ściany
- Grecka tragedia Wojciecha Szczęsnego. Ale Barcelona wygrywa po szalonym meczu!
Fot. Newspix
