Dobrze poinformowany Gianluca Di Marzio oznajmił, że Danilo wkrótce odejdzie do ligi brazylijskiej. 33-letni obrońca zaczął mieć problemy w Juventusie po przyjściu Thiago Motty i stało się oczywiste, że zimą zmieni klub. Wydawało się, że przejdzie do Napoli, jednak transfer nie został przeprowadzony ze względów rodzinnych.
Danilo to piłkarz, który będzie pozytywnie wspominany przez kibiców Juventusu. Trafił do Bianconerich w 2019 roku, rozegrał w tym klubie 213 spotkań i zdobył cztery trofea. Dał się poznać jako solidny obrońca, który posiada cechy przywódcze. To właśnie na Allianz Stadium jego rola boiskowa ewoluowała i z prawego obrońcy stał się stoperem. Mocno cenił go Massimiliano Allegri, dla którego piłkarz stał się jednym z najważniejszych zawodników. Postawa Brazylijczyka została nagrodzona i pewnego dnia został kapitanem Starej Damy. Danilo podczas przygody z Juventusem znacznie dłużej potrafił grać na wysokim poziomie niż jego rodak Alex Sandro.
Zaszkodził mu Motta
To gracz, którego atuty są widoczne w drużynie, która gra nisko ustawionym blokiem obronnym. Kiedy latem 2024 roku nowym trenerem Juventusu został Thiago Motta, stało się jasne, że jego rola zostanie ograniczona. To trener, który preferuje bardziej ofensywne podejście do futbolu, w którym kluczową rolę pełni rozgrywanie. Wartość Brazylijczyka spadła – w bieżącym sezonie Serie A rozegrał tylko 578 minut, a w lidze po raz ostatni pojawił się na boisku w połowie grudnia. Później Stara Dama nie zabrała go na Superpuchar do Rijadu, co stanowiło jasny sygnał, że powinien szukać sobie nowego klubu.
Faworytem do pozyskania Danilo było Napoli. Mocno tego piłkarza ceni Antonio Conte. Trener jest przekonany, że Brazylijczyk pasowałby do stylu gry Azzurrich, którzy stawiają przede wszystkim na szczelną obronę. Początkowo Danilo wykazywał zainteresowanie przejściem do obecnego lidera Serie A, jednak negocjacje nieoczekiwanie stanęły w miejscu. Okazało się, że chodzi o kwestie rodzinne. Brazylijczyk ma swoje lata, a jego najbliżsi chcą już wracać do ojczyzny. Ten argument sprawia, że żadne inne kierunki nie wchodzą w grę. Faworytem do pozyskania 65-krotnego reprezentanta kraju jest Flamengo, jednak o zawodnika zamierza powalczyć również Santos.
#Calciomercato | Niente #Napoli per #Danilo. Il giocatore ha scelto il #Flamengo per motivi familiari
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) January 21, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dlaczego Liverpool to obecnie najlepszy zespół świata?
- Frankowski: Chusanow może być jak Virgil van Dijk [WYWIAD]
- W poszukiwaniu drugiego Kloppa Dortmund doszedł do ściany
- Klub szantażuje miasto. Kto tak naprawdę położyłby Legionovię?
Fot. Newspix