W ostatnich dniach media obiegła informacja, że Jose Mourinho przejdzie operację woreczka żółciowego, co wczoraj potwierdził sam zainteresowany. Dziś Fenerbahce przekazało w oficjalnym komunikacie, że szkoleniowiec jest już po zabiegu, który zakończył się sukcesem.
O sprawie informował turecki dziennikarz, Yağız Sabuncuoğlu. Przekazał, że Portugalczyk dał drużynie tydzień wolnego, a sam opuścił Turcję, aby przejść operację. Do tych informacji szybko odniósł się sam Mourinho, który uspokoił wszystkich zaniepokojonych stanem jego zdrowia.
– Dla wszystkich, którzy okazali zainteresowanie, potwierdzam, że doniesienia o mojej operacji były mocno przesadzone. To tylko szybki i drobny zabieg. Wznowię treningi pierwszego dnia po powrocie z urlopu, jak zawsze. Nigdy nie opuściłem sesji treningowej przez 25 lat i nie zamierzam tego zmieniać – napisał wczoraj szkoleniowiec na swoim profilu na Instagramie.
Dziś Fenerbahce przekazało pozytywne informacje w sprawie zabiegu, któremu poddał się trener.
– Nasz trener Jose Mourinho przeszedł dziś udaną operację pęcherzyka żółciowego w swoim kraju, Portugalii. Życzymy, aby nasz szkoleniowiec, cieszący się bardzo dobrym zdrowiem, szybko wrócił do pełni sił – czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
Geçmiş Olsun Jose Mourinho
Teknik Direktörümüz Jose Mourinho bugün ülkesi Portekiz’de başarılı bir safra kesesi operasyonu geçirmiştir. Sağlık durumu gayet iyi olan hocamıza geçmiş olsun dileklerimizi iletiyoruz.
Fenerbahçe Spor Kulübü pic.twitter.com/F7ebN5LZOW
— Fenerbahçe SK (@Fenerbahce) December 23, 2024
Jose Mourinho trenuje Fenerbahce od początku obecnego sezonu. Pod wodzą Portugalczyk zespół zajmuje aktualnie drugie miejsce w lidze tureckiej ze stratą ośmiu punktów do prowadzącego Galatasaray.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Feio, Zieliński i Mozyrko – od współpracy do wojny. Kulisy konfliktu w Legii!
- Czy Legia kiedyś nie pokłóci się ze swoim trenerem?
- Kozłowski czaruje w Turcji. Niesamowita seria Zawady. Cienizna w TOP5 [STRANIERI]
- Trela: Świetny finisz Bayeru ratuje emocje w Bundeslidze
- Legia do Zielińskiego: zostańmy przyjaciółmi
- Żebrał w fawelach, dziś jest gwiazdą. Niezwykła droga Raphinhi na szczyt
Fot. Newspix
