Reklama

Bruno Fernandes zdradził czego spodziewa się podczas meczu z Polską

Radosław Laudański

Autor:Radosław Laudański

11 października 2024, 18:10 • 2 min czytania 3 komentarze

Bruno Fernandes wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Polską w Lidze Narodów. Po wypowiedziach piłkarza Manchesteru United można wywnioskować, że spodziewa się zamkniętego meczu. 

Bruno Fernandes zdradził czego spodziewa się podczas meczu z Polską

Portugalski pomocnik docenia reprezentację Polski. Jego zdaniem w naszej kadrze narodowej można znaleźć wielu piłkarzy z wielkimi nazwiskami. Co ciekawe do tej pory Bruno Fernandes w meczach z Polską rozegrał tylko jedną minutę. Kiedy ostatni raz obie drużyny mierzyły się ze sobą w 2018 roku, obecny zawodnik Manchesteru United był ostrożnie wprowadzany do kadry „Selecao” przez Fernando Santosa. Dziś 30-latek jest jednym z liderów zespołu prowadzonego przez Roberto Martineza.

Szacunek dla przeciwnika

Portugalski pomocnik podczas sobotniego meczu spodziewa się mniejszej liczby sytuacji bramkowych niż ma to zwykle miejsce.

Reklama

Podczas spotkania z Polską nie będziemy tak często jak zazwyczaj atakować bramkę rywala i prawdopodobnie będziemy mieć mniej sytuacji bramkowych. Spodziewam się dużej walki w środku pola – wyjaśnił Bruno Fernandes.

Reprezentacja Polski co prawda nie wyszła z grupy podczas ostatnich mistrzostw Europy. Nam jednak również nie udało się osiągnąć celów, jakie stawialiśmy sobie przed rozpoczęciem imprezy. Nie możemy lekceważyć naszego przeciwnika. Polska to zespół z wielkimi nazwiskami, sporo piłkarzy z tego kraju gra w najlepszych ligach na świecie – dodał Portugalczyk.

Na sam koniec Bruno Fernandes wypowiedział się na temat przebudowy reprezentacji Portugalii. Jego zdaniem przebiega ona w dobry sposób, ale jeszcze się nie zakończyła. Jednym z największych wyzwań jest znalezienie klasowego stopera po tym jak zakończył karierę Pepe.

Proces naszej przebudowy przebiega dobrze, ale jeszcze trochę potrwa – ocenił zawodnik.

Mecz Polska – Portugalia odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

MMA

Wojownik z Okinawy. Czy Tatsuro Taira będzie pierwszym japońskim mistrzem UFC?

Błażej Gołębiewski
3
Wojownik z Okinawy. Czy Tatsuro Taira będzie pierwszym japońskim mistrzem UFC?

Liga Narodów

Komentarze

3 komentarze

Loading...