Reklama

Jakub Szumski obronił rzut karny w Turcji [WIDEO]

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

01 września 2024, 09:13 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jakub Szumski obronił rzut karny w meczu czwartej kolejki tureckiej II ligi, w którym jego Sakaryaspor zremisował 1:1 z Corum FK.

Jakub Szumski obronił rzut karny w Turcji [WIDEO]

32-letni bramkarz gra w Turcji od początku 2021 roku. Zbudował markę po świetnych występach najpierw w Erzurumsporze, a potem w Samsunsporze. Jednak ostatni sezon nie był udany. Tylko pięć występów i ławka rezerwowych w tym drugim klubie, popchnęły polskiego golkipera do przeniesienia się na niższy poziom rozgrywek.

Dołączył więc przed tym sezonem do Sakaryasporu. Drugoligowy klub słynie z jednej z najlepszych grup kibicowskich (Tatangalar). W ubiegłym sezonie drużyna była o krok od awansu do Super Lig, a w tym też jest jednym z faworytów do skoku na turecką ekstraklasę.

Ta kampania jednak nie zaczęła się dobrze dla nowego zespołu Szumskiego. Cztery remisy w czterech pierwszych meczach to nie jest wymarzony start dla klubu mierzącego w jedno z pierwszych dwóch miejsc w tabeli.

Dodatkowo w ostatnim meczu z Corum to Polak uratował kolegów broniąc rzut karny wykonywany przez Thomasa Verheijdta w 37. minucie. Mecz miał zaskakujący przebieg, bo ekipa Sakaryasporu od 10. minuty grała w dziesiątkę po czerwonej kartce dla jednego z graczy. Co ciekawe, chwilę później prowadziła 1:0 i dzielnie utrzymywała ten wynik. Mecz toczył się niemal do jednej bramki, ale 32-latek wyczyniał cuda w bramce gości.

Reklama

Choć gracze Corum FK mieli miażdżącą przewagę w statystykach, to przez 70 minut nie potrafili strzelić gola. Szumski jednak w końcu został pokonany w 90. minucie i drużyna Polaka po raz czwarty schodziła z boiska z niesatysfakcjonującym remisem. Choć akurat tym razem, patrząc na przebieg spotkania, mogła być zadowolona. Po trzech kolejkach jest jednak dopiero dwunasta wśród dwudziestu ekip.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
13
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Inne ligi zagraniczne

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
13
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Komentarze

0 komentarzy

Loading...