Reklama

Piłkarz Championship przekaże pół miliona dzieciom ze Strefy Gazy

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

24 sierpnia 2024, 12:55 • 2 min czytania 14 komentarzy

Zawodnik Cardiff City Anwar El Ghazi ogłosił, że przekaże 500 tysięcy euro dzieciom ze Strefy Gazy. Wspomniane pół miliona to jedna trzecia kwoty, którą były zawodnik Mainz otrzymał od niemieckiego klubu po rozwiązaniu kontraktu. Do zerwania umowy doszło, gdy El Ghazi publicznie wsparł Palestyńczyków w starciu Izraela z Hamasem.

Piłkarz Championship przekaże pół miliona dzieciom ze Strefy Gazy

„Palestyna będzie wolna od morza do rzeki” – taki wpis na swoim instagramowym profilu Anwar El Ghazi umieścił w ubiegłym roku. Początkowo 1. FSV Mainz odsunęło 28-latka od składu, natomiast na początku listopada rozwiązano z nim kontrakt, pierwotnie obowiązujący do 2025 roku.

Sąd w Moguncji nakazał klubowi wypłatę zawodnikowi przyszłego wynagrodzenia, co wyniosło półtora miliona euro.

Reklama

“Chciałbym wykorzystać tę chwilę, aby podziękować Mainz za dwie rzeczy. Po pierwsze za znaczną rekompensatę finansową, z której 500 tysięcy zostanie przeznaczone na finansowanie projektów dla dzieci w Gazie. Po drugie, próbując mnie uciszyć, uczynili mój głos jeszcze głośniejszym. Mówię w imieniu uciskanych i pozbawionych głosu w Strefie Gazy” – napisał El Ghazi w mediach społecznościowych.

“Mam nadzieję, że Mainz, pomimo wielokrotnych nieudanych prób uniknięcia zapłaty, znajdzie pocieszenie w świadomości, że poprzez mnie przyczynili się finansowo do uczynienia życia dzieci z Gazy nieco bardziej znośnym” – dodał zawodnik aktualnie występujący w Cardiff City.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

14 komentarzy

Loading...