Takie zdarzenia mogą zakończyć się tragedią. Angel Gomes został znokautowany przez Amadou Kone w walce o piłkę. 23-latka ze stadionu zabrała karetka.
Stade de Reims mierzyło się na własnym stadionie z Lille OSC w meczu pierwszej kolejki francuskiej ligi. Goście zwyciężyli 2:0 w tym starciu, natomiast najwięcej po meczu mówiło się nie o wyniku, a o sytuacji z okolicy dwunastej minuty.
Wówczas Amadou Kone z ogromną siłą wleciał w powietrzu w Angela Gomesa, a uderzony w głowę pomocnik Lille bezwładnie upadł na murawę. Czerwona kartka była oczywistością, ale to w tamtej chwili nie było istotne. Gomes został położony w bezpiecznej pozycji, została mu udzielona pomoc medyczna, a mecz został przerwany aż na 34 minuty.
Finalnie 23-latek odzyskał przytomność i został zabrany karetką do szpitala, co potwierdził klub:
– Możemy potwierdzić, że Angel Gomes odzyskał przytomność i został przetransportowany do szpitala. Wszystkie nasze myśli są zwrócone ku niemu – napisało Lille w komunikacie.
Durísima falta hacia Ángel Gomes 🏴 en el encuentro entre Reims vs Lille en la liga francesa https://t.co/YDXrpinAcq
— Ronald Rojas Saenz (@rojassaenz1510) August 17, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- GRAŁ Z MESSIM I NEYMAREM W BARCELONIE, TERAZ ZAGRA W POLSCE [VLOG]
- Crnac może odejść, ale… trzeba sypnąć znacznie więcej [NEWS]
- GONCALO FEIO ZNOWU OSZALAŁ [VLOG]
Fot.Newspix