Reklama

Piłkarz próbuje sił jako raper. Na razie to chyba tylko hobby

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

02 sierpnia 2024, 21:46 • 1 min czytania

Aston Villa, zatrudniając Amadou Onanę, mogła nawet nie wiedzieć, że to transakcja wiązana. Wraz z belgijskim pomocnikiem przyszedł bowiem do Birmingham raper o pseudonimie 24AM i – co najlepsze – to jedna i ta sama osoba.

Piłkarz próbuje sił jako raper. Na razie to chyba tylko hobby

Próżno jednak szukać licznych wydań autorstwa piłkarza-rapera, bo Onana odkrył powołanie dopiero po niedawnym transferze. W sieci krąży już jego debiutancki kawałek „Check on me”, który, jak na razie, nie podbił muzycznego świata.

Reklama

Belg nie zamierza na razie porzucać piłkarskiej kariery, ale może w przyszłości postawi wszystko na jedną kartę i zdecyduje się zostać muzykiem? To też pewnie całkiem niezły pomysł na spędzenie piłkarskiej emerytury. Jeśli jesteście ciekawi, co ugotował w studiu nagraniowym 24AM, sprawdźcie poniżej.

A jeśli nie – przygotujcie się do oglądania Onany na boisku. Już jutro późnym wieczorem Aston Villa zagra towarzysko z Club America, a w środę The Villans sprawdzą się w starciu z Athletikiem Bilbao.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama