Jarosław Kubicki dwukrotnie trafił w meczu Jagiellonii z Radomiakiem. Środkowy pomocnik zanotował dublet jeszcze przed przerwą, a jedna bramka była piękniejsza od drugiej.
Pierwszy gol padł w 34. minucie. Piłkę Kubickiemu zagrał Jesus Imaz i były pomocnik Lechii Gdańsk przymierzył zza linii pola karnego i uderzył nie do obrony. Piłka jeszcze obiła poprzeczkę, ale ostatecznie zatrzepotała w siatce.
Przy drugiej bramce Kubickiego także Maciej Kikolski niewiele mógł zrobić. Bramkarz Radomiaka próbował interweniować, ale uderzenie Kubickiego było idealne. Przymierzył perfekcyjnie, piłka szła w kierunku bocznej siatki.
Dotychczas Kubicki strzelił tylko jedną bramkę dla Jagiellonii – trafił z ŁKS-em w poprzednim sezonie, kiedy “Duma Podlasia” wygrała z ówczesnym beniaminkiem aż 6:0. 28-latek jeszcze nigdy w karierze nie strzelił dwóch bramek w jednym spotkaniu, więc tym bardziej dzisiejszy jego wyczyn należy uznać za wyjątkowy.
JAROSŁAW KUBICKI SHOW!!! 💣🎯 Co za minuty pomocnika @Jagiellonia1920! 🤯 Dwa przepiękne gole z dystansu! 🔝
📺 Mecz Radomiaka z Jagiellonią trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/H0gzCBGPNM pic.twitter.com/sfAo8gxtmB
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 27, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Po co (za)wieszać Babiarza?
- Posiłki z niższych lig. Warto było szukać czy szkoda czasu?
- Joanna Wołosz: Z zewnątrz wydaję się poważna, ale jestem trochę wariatką
Fot. Newspix