Erik Janża ma patent na Duńczyków. Po raz drugi strzelił gola tej reprezentacji. Dzisiejsze trafienie zawodnika Górnika Zabrze ważyło jednak dużo więcej niż to pierwsze, bo dało punkt Słowenii w pierwszym meczu na Euro.
Zanosiło się na tego gola od kilkunastu minut. Duńczycy chociaż po pierwszej połowie mogli i powinni prowadzić kilkoma bramkami, wygrywali “tylko” 1:0. W drugiej części dalej dominowali, ale od około 70. minuty przewagę zaczęła zyskiwać Słowenia. Strzały Sporara i Seski nie znalazły jeszcze drogi do siatki Schmeichela, ale bomba Erika Janży już tak.
Gracz Górnika Zabrze jako pierwszy dopadł do wybitej po rzucie rożnym piłki i choć pomógł mu rykoszet, to jego uderzenie znamionowało naprawdę wysoką jakość.
Jak się okazuje można w naszej Ekstraklasie przygotować się do mistrzostw Europy na tyle, żeby błyszczeć na tym turnieju. Oby tak dalej. Trzymamy kciuki za sympatycznego Słoweńca, który jest na razie najlepszą reklamą naszej najwyższej klasy rozgrywkowej na europejskim czempionacie.
Górnik Zabrze wita się z EURO 2024!
Erik Janża strzela gola na 1:1 w starciu z Danią.
Ale trzeba przyznać, że pomógł mu 🍑 rywala 😅🔴📲 Oglądaj #SVNDEN 👉 https://t.co/JP69Kul7cU pic.twitter.com/ZmtnXF2cyv
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 16, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mamy, co chcieliśmy – przyzwoitość. Ale na punkty to jednak za mało
- Białek z Hamburga: koniec reprezentacji strachu
- Janczyk z Niemiec: Znajmy swoje miejsce w szeregu. Tak miało być
- Buksa i Szczęsny ponad wszystkimi. Wstydu nie było [NOTY]
- 10 NAJWAŻNIEJSZYCH MIGAWEK W HISTORII POLSKICH WYSTĘPÓW NA EURO
Fot. Fotopyk