Reklama

Rekord frekwencji na powitaniu Thiago Silvy na Maracanie

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

04 czerwca 2024, 15:04 • 2 min czytania 0 komentarzy

Fluminense sprzedało już ponad 51 tysięcy biletów na oficjalną prezentację Thiago Silvy. Jeśli taka liczba widzów faktycznie pojawi się na tym wydarzeniu, to pobity zostanie brazylijski rekord, który należy do Luisa Fabiano, którego prezentację w Sao Paulo FC w 2011 roku na żywo oglądało ponad 45 tysięcy osób.

Rekord frekwencji na powitaniu Thiago Silvy na Maracanie

Wprawdzie ogłoszenie powrotu Thiago Silvy do klubu, w którym były kapitan reprezentacji Brazylii się wychował, było ogłoszone już kilka tygodni temu, ale teraz Fluminense odlicza dni do oficjalnej fety z okazji powrotu 39-letniego obrońcy do ojczyzny po wielu latach europejskich wojaży.

Brazylijczyk występował m.in. w Milanie, PSG i Chelsea. Zdobywał krajowe tytuły, a z tym ostatnim klubem triumfował w 2021 roku w Champions League. Teraz wraca do swojego ukochanego klubu, gdzie dołączy do innej brazylijskiej legendy, Marcelo.

Z tej okazji Fluminense zaplanowało wielką fetę na Maracanie. Klub sprzedał już ponad 51 tysięcy biletów na wydarzenie, które odbędzie się w piątek 7 czerwca. Impreza zostanie przeprowadzona w tej samej formie, co prezentacja Marcelo. Były obrońca Realu Madryt został zaprezentowany fanom finalisty ostatnich Klubowych Mistrzostw Świata w marcu 2023 roku, przy publiczności liczącej 31 tysięcy osób, również na tym samym stadionie.

Reklama

Celem klubu jest pobicie rekordu Luisa Fabiano z Sao Paulo z 2011 roku. Pierwotne plany Fluminense nie zakładały otwarcia północnej części stadionu, gdyż scena znajdować się będzie w części południowej. Jednak apele kibiców, a nawet Belle Silvy, żony Thiago, skłoniły klub do zmiany przygotowań. Po otwarciu północnego sektora pobicie rekordu wydaje się przesądzone.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

0 komentarzy

Loading...