Reklama

Poważny uraz lidera PSG. Czeka go długa przerwa

Aleksander Rachwał

05 listopada 2025, 10:11 • 2 min czytania 4 komentarze

To był bolesny wieczór dla PSG. Obrońcy tytułu przegrali na własnym stadionie 1:2 z Bayernem Monachium w meczu czwartej kolejki fazy ligowej Champions League, a do tego groźnie wyglądającego urazu doznał jeden z liderów drużyny – Achraf Hakimi. Francuskie media podają, że Marokańczyka czeka długa przerwa od gry.

Poważny uraz lidera PSG. Czeka go długa przerwa

Hakimi padł na murawę w końcówce pierwszej połowy po brutalnym faulu Luisa Diaza. Kolumbijczyk zobaczył za to przewinienie czerwoną kartkę, a gracz PSG ze łzami w oczach opuścił boisko przy asyście medyków.

Reklama

Stawiasz na Barcę 2 zł i odbierasz 350 zł, jeśli trafisz – kliknij, aby zobaczyć szczegółyPromocja Superbet na mecz Clube Brugge vs FC Barcelona

Achraf Hakimi kontuzjowany. Czeka go kilka miesięcy przerwy

Na powtórkach widać było, jak po wejściu wślizgiem Diaza stopa Hakimiego wykręciła się w niebezpieczny sposób. Dodając do tego emocjonalną reakcję piłkarza, można było mieć uzasadnione obawy, czy uraz nie skończy się dla obrońcy dłuższą przerwą od gry.

Według „L’Equipe” to właśnie prawdopodobny scenariusz. Jak ustalił francuski dziennik, sztab medyczny PSG liczy się z tym, że pauza Hakimiego potrwa nawet od 3 do 5 miesięcy. W mniej optymistycznym wariancie Marokańczyk wróci więc do gry w końcowej fazie sezonu. W tym roku już na pewno nie zobaczymy go na boisku.

Achraf Hakimi to jedna z wiodących postaci PSG. Marokańczyk odegrał ważną rolę w minionym sezonie, zakończonym dla paryżan zdobyciem potrójnej korony. W obecnej kampanii wystąpił w czternastu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zanotował dwa gole i trzy asysty.

WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW NA WESZŁO:

Fot. Newspix

4 komentarze

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię

Antoni Figlewicz
5
Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię
Reklama
Reklama