Reklama

Cristiano Ronaldo zapowiada kolejne lata grania. „Cieszę się chwilą”

Aleksander Rachwał

08 października 2025, 08:41 • 2 min czytania 1 komentarz

Cristiano Ronaldo skończył w tym roku 40 lat. W takim wieku niewielu jest piłkarzy, którzy nadal grają na wysokim poziomie, tymczasem Portugalczyk zapowiada, że zamierza kopać piłkę jeszcze przez kilka sezonów. Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki mówił o tym podczas gali Portugal Football Globes.

Cristiano Ronaldo zapowiada kolejne lata grania. „Cieszę się chwilą”

Ronaldo został uhonorowany statuetką „Globo Prestigio”, której – jak sam stwierdził – nie traktuje jak nagrody na koniec kariery.

Reklama

Nie postrzegam tego trofeum jako zwieńczenia kariery, ale raczej jako kontynuację wszystkiego, co zrobiłem – stwierdził piłkarz.

Cristiano Ronaldo zapowiada kolejne lata grania w piłkę. „Chcę jeszcze to robić”

Portugalczyk podkreślił, że wciąż ma w sobie zapał do gry, a drużyny, w których występuje, odnoszą z tego spory pożytek.

– Myślę, że nadal wnoszę wiele do reprezentacji i do piłki nożnej. Chcę grać jeszcze przez kilka lat, ale szczerze mówiąc, nie za wiele – zapowiedział Ronaldo.

Chodzi o cieszenie się chwilą. Nie zostało mi już wiele grania, ale ten czas, który pozostał, chcę wykorzystać jak najlepiej. Żyję z dnia na dzień, bez długoterminowych planów. Cieszę się każdym dniem i każdym treningiem – wyjaśniła legenda Realu Madryt.

Planem Portugalczyka na najbliższy czas jest wywalczenie z kadrą narodową awansu na mistrzostwa świata. Z pewnością zawodnik ma ambicje, by na turnieju w Ameryce Północnej powalczyć o tytuł – spośród najważniejszych trofeów, tylko tego brakuje mu w życiorysie.

– Naszym celem jest wygranie dwóch kolejnych meczów i awans na mundial . Mistrzostwa Świata rozstrzygną się później… To byłoby marzenie. Ale krok po kroku – stwierdził Cristiano Ronaldo.

WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

1 komentarz

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama