Widzew Łódź poinformował, że Żeljko Sopić nie jest już trenerem pierwszego zespołu. Klub przekazał też, że nowy trener zostanie zaprezentowany jutro.

Odejście Sopicia nie jest niespodzianką. Właściciel Widzewa, Robert Dobrzycki, mówił jeszcze dzisiaj: – Trener nigdy nie może spać spokojnie. Jedynie wtedy, kiedy ma super wyniki. Wyniki i średnia punktów są, jakie są. Indywidualnie wyglądamy nieźle na poszczególnych pozycjach. Są transfery, które odpaliły pierwszego dnia i nie będąc specjalistą, widzę to gołym okiem. Są transfery, na które musimy poczekać, które potrzebują więcej czasu. W drużynie jest potencjał, wartość dodana, której jeszcze nie widać – element zgrania, jakości całości drużyny i pomysłu na poszczególne mecze.
Żeljko Sopić zwolniony z Widzewa. Nie stworzył drużyny
Wydawało się, że może Sopić dostanie jeszcze jeden mecz, ale nie – zwolniono go już teraz. W sześciu spotkaniach Widzew przegrał trzy razy, w tym ostatnio z Pogonią Szczecin, która jest pokiereszowana i którą spokojnie można walnąć, a nawet i trzeba, jeśli ma się ambicje na poziomie Widzewa.
Željko Sopić przestał pełnić funkcję szkoleniowca pierwszej drużyny.
Dziękujemy i życzymy powodzenia! 🇦🇹
ℹ️ Podczas jutrzejszej konferencji zaprezentujemy nowego trenera. Start transmisji o godz. 15:00. pic.twitter.com/4jZ47xg0po
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) August 25, 2025
Sopić tego nie dowiózł, zespół grał przeciętnie, właściwie tego zespołu nie było, gra opierała się na indywidualnościach. To za mało, by pozostać na stanowisku.
Pozostaje czekać na nazwisko następcy.
WIĘCEJ O WIDZEWIE ŁÓDŹ NA WESZŁO:
- Juljan Shehu jak szefu. Nowy Widzew, stary lider
- Jakub Sypek: Nie czuję się gorszym piłkarzem niż Fornalczyk [WYWIAD]
- Selahi: Mój wzór to Luka Modrić. Jestem wojownikiem [WYWIAD]
- Samuel Akere: Gdy nie mogłem grać w klubie, sprzedawałem pomarańcze [WYWIAD]
Fot. Newspix