Po porażce z Pogonią Szczecin sytuacja trenera Zeljko Sopicia robi się nieciekawa. Widzew po 6. kolejkach Ekstraklasy ma w dorobku 7 punktów i nie spełnia oczekiwań kibiców. Po wielkich letnich transferach wydawało się, że łodzianie będą punktować nieco lepiej, ale wczoraj ulegli również pogrążonej w kłopotach Pogoni. – Patrząc na naszą grę, powinna przynieść nam ona lepszy wynik. Być może popełniłem błędy, nie wiem, tak widzę tę sytuację – stwierdził 51-letni Chorwat po spotkaniu.

Mecz zaczął się dla Widzewa dobrze, bo w 21. minucie gola strzelił Dion Gallapeni. Jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził jednak Marian Huja, a w końcówce zwycięskim trafieniem dla Portowców popisał się Adrian Przyborek. Był to pierwszy gol strzelony przez 18-latka w tym sezonie.
Widzew – Pogoń 1:2. Sopić: „Być może popełniłem błędy. Przepraszam kibiców”
Na przebieg meczu na pewno wpływ miała czerwona kartka, jaką został ukarany w 66. minucie Sebastian Bergier za ostry atak w kierunku Linusa Walhqvista. – Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę z wyjątkiem ostatnich minut. Szczere mówiąc, nie mogę mieć pretensji do zawodników po czerwonej kartce. Futbol to czasami momenty, szczęście – powiedział Sopić. – Mogę tylko przeprosić naszych wspaniałych kibiców, ale wiem, że daliśmy z siebie maksa – podsumował trener.
Chorwat dokonał w tym meczu zmiany na pozycji środkowego obrońcy, gdyż w porównaniu do starcia z Cracovią Steliosa Andreou zastąpił Ricardo Visus. – Jest naszym najlepszym stoperem, natomiast Stelios Andreou nie trenował w pełni w tygodniu. Po pięciu meczach z tym samym zestawem piłkarzy, chciałem też zmienić coś na skrzydłach. Być może popełniłem błędy – tak Sopić opisał również swoją decyzję o posadzeniu na ławce Mariusza Fornalczyka, którego zastąpił Angel Baena.
Następny mecz Widzew rozegra w niedzielę 31 sierpnia z Lechem Poznań na wyjeździe. Będzie to ostatnie spotkanie przed przerwą na mecze reprezentacji i kto wie, czy nie zdecyduje o przyszłości chorwackiego trenera. Na ten moment, Widzew zajmuje 8. miejsce w tabeli Ekstraklasy ze stratą 6 punktów do liderującej Wisły Płock, która ma jedno spotkanie rozegrane mniej.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- „Cały czas mam kontakt z Urbanem”. Szykuje się powrót do kadry?
- Kolendowicz po wygranej z Widzewem. „Za dużo dzieje się wokół nas”
- Pogoń dokonała niemożliwego. Widzew w zasadzie też
fot. Newspix