„To obrzydliwe i haniebne”. Kibolskie starcie niczym scena z „Harry’ego Pottera”

Wczorajszy hit irlandzkiej ekstraklasy między Derry City a Bohemians FC zakończył się remisem 1:1, ale poza boiskiem było dużo gorącej niż na nim. Wokół Brandywell Stadium doszło bowiem do starcia kiboli Bohemians z kibolami gospodarzy. 

Niektórzy z chuliganów do walki wykorzystali wyrzutnie rac/fajerwerków. W efekcie cała potyczka przypominała trochę sceny z filmów o Harrym Potterze. Albo i z „Gwiezdnych Wojen”.

Zobaczcie zresztą sami:

Derry youngfellas making absolute mugs of the hipster bohs fans from Dublin. pic.twitter.com/hZEwvjUOmb

— Real News Éire (@real_eire) July 25, 2025

Trouble in Derry after the football , apparently fans from Dublin and Derry fighting among one another , seriously no need ! pic.twitter.com/M5DCTfSGdq

— wee kels (@KellyMatshall) July 25, 2025

Kibole zaatakowali w Irlandii. „Skończmy z tym, zanim ktoś zginie”

Przebieg rozróby relacjonuje lokalny „Derry Journal”.

– Niepokojące zakłócenia porządku publicznego rozpoczęły się wraz z konfrontacją zamaskowanych kibiców Bohemians z grupą młodzieży na krótko przed startem spotkania – czytamy w artykule. – Zdewastowano samochody zaparkowane wokół obiektu, a grupa młodych ludzi została poturbowana podczas zamieszek, które trwały także po rozpoczęciu meczu. Na miejscu pojawiła się policja, a co najmniej jeden z młodych kibiców trafił do szpitala z urazem głowy. […] Spotkanie zostało przerwane na pięć minut w pierwszej połowie, kiedy raca rzucona na boisko podpaliła sztuczną murawę. Po końcowym gwizdku kibice Bohemians i starsi fani Derry skierowali się w stronę parkingu. Wtedy zostali zaatakowani serią wystrzelonych fajerwerków. 

– To obrzydliwe i haniebne, że tak wielu kibiców i tak wiele rodzin z dziećmi opuściło dziś stadion w poczuciu przerażenia. Cała ta akcja nosiła wszelkie znamiona zorganizowanej napaści. Musimy zrobić z tym porządek zanim ktoś zginie – oświadczył oficer Mark H. Durkan. – Do Derry przyjechała grupa rzezimieszków, zamaskowanych i uzbrojonych. Lokalni chłopcy zostali pokrzywdzeni. Trzeba skończyć z tym szaleństwem. 

Cały mecz w barwach Bohemians FC rozegrał Kacper Chorążka.