Zdaniem greckich mediów Damian Szymański może tego lata wrócić do Polski. Zainteresowanie nim wyrażają dwa kluby Ekstraklasy.

18-krotny reprezentant Polski w zeszłym sezonie rozegrał 26 meczów ligowych dla AEK-u Ateny. Kilka razy był nawet kapitanem zespołu, ale w klubie chcą zmian kadrowych i nasz rodak nie znajduje się tam w dalszych planach, mimo że obowiązuje go jeszcze dwuletni kontrakt.
Legia i Pogoń chcą Damiana Szymańskiego
Sytuację mogą wykorzystać potentaci Ekstraklasy. Szymańskiego widzieliby u siebie szefowie Legii Warszawa i Pogoni Szczecin. Dla obu klubów wzmocnienie środka pola jest obecnie jednym z transferowych priorytetów. W razie czego piłkarz ten mógłby także obsadzić pozycję stopera, na której parę razy zdarzyło mu się wystąpić w Grecji.
Sprowadzenia byłego pomocnika Wisły Płock nie wykluczył podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami Michał Żewłakow. – Od kilku sezonów gra na odpowiednim poziomie. Pobyt w Grecji spowodował, że trafił do reprezentacji, zmężniał, wydoroślał. Chętnie bym rozważył taką propozycję, ale na dziś ma jeszcze chyba 2-letni kontrakt z AEK-iem. Ponoć odchodzi? Jeszcze nie odszedł, to nie jest takie oczywiste – starał się nie powiedzieć zbyt wiele dyrektor sportowy Legii, cytowany przez Legia.net.
Damian Szymański zakłada koszulkę AEK-u od 2020 roku. Do tej pory rozegrał w jego barwach 190 meczów (11 goli, 12 asyst).
Fot. Newspix