Reklama

Lech Poznań blisko transferu! Znamy szczegóły, padnie nowy rekord ligi? [NEWS]

Szymon Janczyk

17 lipca 2025, 13:05 • 4 min czytania 34 komentarzy

W najbliższym czasie Lech Poznań wzmocni ofensywę. Mistrz Polski prowadzi zaawansowane rozmowy ze skrzydłowym Celtiku Glasgow, o czym poinformowały szkockie media. Udało nam się ustalić szczegóły zapowiadanego transferu.

Lech Poznań blisko transferu! Znamy szczegóły, padnie nowy rekord ligi? [NEWS]

Luis Palma, podstawowy skrzydłowy reprezentacji Hondurasu, półfinalista niedawnego Złotego Pucharu CONCACAF i piłkarz Celtiku Glasgow, jest bliski transferu do Lecha Poznań. Informację o tym ruchu jako pierwszy podał Pete O’Rourke, dziennikarz portalu Football Insider. Portal Weszło potwierdza, że rozmowy obydwu stron są zaawansowane. Piłkarz ma zostać wypożyczony do mistrza Polski, a według naszych informacji w umowie będzie zawarta opcja wykupu opiewająca na ponad cztery miliony euro.

Reklama

Transfery. Luis Palma blisko wypożyczenia z Celtiku Glasgow do Lecha Poznań

W ostatnim czasie dało się usłyszeć, że Lech Poznań przechodzi do finalizacji tematów transferowych, na które najbardziej czekali kibice tego klubu. W najbliższych dniach do mistrza Polski powinien dołączyć skrzydłowy, ale zapowiada się na to, że nie będzie to ostatni ogłoszony transfer. Zostańmy jednak przy Luisie Palmie, który jest bardzo blisko dołączenia do nowego zespołu. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, lecz rozmowy zmierzają w dobrym kierunku.

Lech decyduje się na wypożyczenie nie tylko dlatego, że Celtic Glasgow oczekuje za swojego zawodnika dużych pieniędzy, ponad czterech milionów euro. Palma to przypadek piłkarza z nietypowego kierunku, co zawsze stanowi pewne ryzyko przy transferze. Co prawda Luis dawno już wyjechał z Hondurasu, lecz kwestie kulturowe są niezmienne, stąd zrozumiała ostrożność. Zresztą formuła wypożyczenia z opcją wykupu to popularna opcja stosowana przez polskie kluby, przykładami Patrik Walemark, Ruben Vinagre czy Jonatan Braut Brunes.

Luis Palma w ostatnim sezonie zaliczył dwa występy w Lidze Mistrzów, ale wiosną był wypożyczony z Celtiku Glasgow do Olympiakosu Pireus. Reprezentant Hondurasu pod względem liczb miał najsłabszy rok od czasu przyjazdu do Europy, natomiast wcześniej spisywał się świetnie:

  • 23/24 – siedem goli, dziewięć asyst w lidze szkockiej (plus dwa gole w Lidze Mistrzów),
  • 22/23 – jedenaście goli, cztery asysty w lidze greckiej.

Gdy cofniemy się do wspomnianego sezonu 2023/2024 i zerkniemy na dane Hudl WyScout dla ligi szkockiej, okaże się, że Luis Palma był jedną z gwiazd rozgrywek. Przynajmniej na swojej pozycji, bo zaliczył:

  • najwięcej udanych akcji ofensywnych – 10,88/90 minut;
  • najwyższe xG – 0,54 (brakowało mu skuteczności, powinien strzelić więcej bramek);
  • najwięcej strzałów – 3,77;
  • najwyższy wynik przewidywanych asyst – 0,4;
  • drugą najwyższą liczbę dośrodkowań – 6,99;
  • najwięcej dryblingów – 10,88 (trzynasty wynik pod względem skuteczności);
  • czwartą najlepszą skuteczność pojedynków ofensywnych – 51,07% wygranych);
  • drugi największą liczbę kontaktów z piłką w polu karnym – 4,83;
  • drugi najwyższy wynik progresywnych rajdów z piłką – 4,05;
  • najwięcej wygranych pojedynków w obronie – 66,67%;
  • jedenasty wynik przejętych piłek – 5,77;
  • najwięcej kluczowych podań – 1,33;
  • najwięcej podań w pole karne – 8,6.

Wyliczanka jest długa, ale najlepsze jest to, że moglibyśmy ją powtórzyć po sprawdzeniu danych Luisa Palmy z czasów gry w Arisie Saloniki, z którego trafił do Celtiku Glasgow. Tam także był w ścisłej czołówce pod względem udanych akcji ofensywnych, przewidywanych bramek, oddał najwięcej strzałów, miał czołowy wynik przewidywanych asyst oraz dryblingów czy podań w pole karne. Krótko mówiąc — nowy piłkarz Lecha Poznań ma potencjał na bycie kozakiem, bo był nim już dwukrotnie, w dwóch różnych ligach.

Luis Palma to prawonożny zawodnik, który często występuje w roli odwróconego skrzydłowego, czyli jest ustawiany na lewej stronie boiska i schodzi z piłką do środka, szukając strzału. Swobodnie czuje się jednak także na innych ofensywnych pozycjach, w Arisie oraz w Hondurasie pełnił rolę napastnika. Nie jest też podatny na kontuzje, co w przypadku Lecha jest szczególnie ważne — tylko raz, na krótko, wypadł z gry z powodu urazu.

Jak poinformował Paweł Gołaszewski z tygodnika „Piłka Nożna”, Luis Palma zimą mógł dołączyć do Legii Warszawa, jednak Goncalo Feio wolał sprowadzić Wahana Biczachczjana, który mógł zmienić klub na zasadzie transferu definitywnego zamiast wypożyczenia z opcją wykupu.

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

34 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama