Breidablik zaskakująco łatwo ograł albańską Egnatię i to Islandczycy będą rywalem Lecha w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów.
W pierwszym spotkaniu Egnatia wygrała 1:0 i choć rewanż grała na wyjeździe, wydawało się, że może utrzymać wynik i zagrać z Lechem w kolejnym etapie. Nic bardziej mylnego – Breidablik ją po prostu rozniósł. Już po pierwszej połowie było 4:0, a po dwa gole strzelili Thorsteinsson i Einarsson.
Reklama
Lech Poznań poznał rywala
W drugiej połowie Albańczycy nie mieli szans wrócić do rywalizacji, ba, stracili jeszcze jedną bramkę i stanęło na 0:5. Pierwszy mecz Lecha z Breidablikiem już w przyszłym tygodniu.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- 3 miliony euro nadzieją na grad goli. Rajović to dopiero początek dla Legii
- Znamy szczegóły nowego transferu Lecha. Mistrz ubił świetny interes [NEWS]
- Szybcy i wściekli. Radomiak chce zaskoczyć ligę analizą danych przy transferach
Fot. Newspix
