Reklama

Piłkarze Dunkierki bali się Feio? „Wytworzył atmosferę niepokoju”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

15 lipca 2025, 13:45 • 2 min czytania 36 komentarzy

Goncalo Feio rozstał się z USL Dunkerque po zaledwie miesiącu od objęcia posady pierwszego trenera. Zakończenie współpracy odbyło się za porozumieniem stron, oficjalnie przebiegło w dobrej atmosferze, jednak na jaw wychodzą kolejne kulisy krótkiego pobytu Portugalczyka we Francji. 

Piłkarze Dunkierki bali się Feio? „Wytworzył atmosferę niepokoju”

Najpierw pojawiły się informacje, że Feio, w swoim stylu, w niezbyt dyplomatyczny sposób przekazywał działaczom swoje uwagi dotyczące infrastruktury i organizacji klubu, co nie spodobało się jego władzom. „l’Equipe” twierdzi natomiast, że niekomfortowo z byłym szkoleniowcem Legii mieli się czuć także zawodnicy.

Reklama

Goncalo Feio rozstał się z USL Dunkerque. „Wytworzył atmosferę niepokoju”

Francuskie źródło, powołując się na naocznego świadka, donosi, że piłkarze, dotychczas przyzwyczajeni do życzliwego stylu zarządzania poprzedniego trenera Luisa Castro, podczas pracy z Feio trenowali „ze strachem w żołądku”.

Czy Feio znajdzie klub godny swojej wielkości?

Choć władze Dunkierki miały sobie zdawać sprawę z wybuchowego charakteru Feio, uwierzyły w poczynione z Portugalczykiem ustalenia. Szybko jednak zorientowały się, że o współpracę będzie trudno, a czarę goryczy miała przelać sytuacja podczas towarzyskiego meczu z Boulogne-sur-Mer, kiedy to trener miał w groźny wręcz sposób zwrócić się do jednego z dyrektorów klubu, mówiąc do niego „Skłamałeś!”.

Drużynę po Goncalo Feio przejął wieloletni asystent Benjamin Rytlewski, co według „L’Equipe” miało zostać przyjęte z dużą ulgą przez zespół.

CZYTAJ WIĘCEJ WESZŁO:

Fot. Newspix

36 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię

Antoni Figlewicz
5
Zawieszony piłkarz posypuje głowę popiołem. Poszło o… historię
Reklama
Reklama