Jak poinformował Śląsk Wrocław w mediach społecznościowych, napastnik Assad Al-Hamlawi… uciekł z przedsezonowego zgrupowania. W ramach rewanżu działacze zerwali więc rozmowy transferowe z klubem, który chciał wykupić tego piłkarza ze Śląska.

– Napastnik wraz ze swoim managementem już od jakiegoś czasu naciskał na klub w kwestii udzielenia zgody na transfer wychodzący – przekazali wrocławianie.
Al-Hamlawi nie odejdzie za frytki. Śląsk Wrocław jest zabezpieczony
Assad Al-Hamlawi uciekł ze zgrupowania Śląska Wrocław
Oto oświadczenie opublikowane przez ekipę z Dolnego Śląska:
„Drużyna Śląska Wrocław przebywa obecnie w Trzebnicy, przygotowując się do sezonu 2025/26. W treningach oraz meczu sparingowym uczestniczył również Assad Al-Hamlawi, który jednak w sobotę bez zgody klubu opuścił zgrupowanie. Jego zachowanie uznajemy za całkowicie nieprofesjonalne, nieprzystające do roli zawodowego piłkarza oraz niezgodne z zapisami kontraktu i związkowymi przepisami.
Napastnik wraz ze swoim managementem już od jakiegoś czasu naciskał na klub w kwestii udzielenia zgody na transfer wychodzący. Przypomnijmy, że w kontrakt Al-Hamlawiego, który obowiązuje do czerwca 2027 roku, wpisana jest klauzula odstępnego, po wpłaceniu której wrocławski klub nie ma możliwości zatrzymania piłkarza u siebie. Żadna z ofert, które w ostatnim czasie dotarły do klubu, nie była jednak zbliżona do kwoty wpisanej w kontrakt, co oznacza, że WKS nie miał obowiązku ich akceptacji, tym bardziej że wszystkie propozycje znacząco odbiegały od rynkowej wartości zawodnika.
W związku z powyższym pion sportowy oraz zarząd, biorąc pod uwagę przede wszystkim dobro klubu, konsekwentnie odrzucali pojawiające się oferty i zapytania, będąc równocześnie pod presją zawodnika oraz jego agencji menadżerskiej, by wyrazić zgodę na transfer za kwotę mniejszą niż zawarta w klauzuli. Po rozpoczęciu zgrupowania w Trzebnicy rozmowy z jednym z zagranicznych klubów jednak przyspieszyły – Śląsk Wrocław otrzymał ofertę, która dawała nadzieję na dojście do porozumienia korzystnego dla klubu i zgodził się na negocjowanie warunków ewentualnego transferu Assada Al-Hamlawiego. Ten ukłon ze strony wrocławskiego klubu został jednak jednoznacznie zignorowany przez piłkarza, który w sobotę samowolnie opuścił zgrupowanie pierwszego zespołu, starając się tym samym wymusić zgodę na transfer.
Nie ma i nigdy nie będzie zgody Śląska Wrocław na takie zachowanie. W związku z tym WKS zerwał obecne rozmowy transferowe i jednoznacznie deklaruje, że zgodzi się na sprzedaż zawodnika wyłącznie po wpłynięciu oferty satysfakcjonującej klub. Rzecz jasna Śląsk będzie również dochodzić swoich praw od zawodnika, który nie wypełnił obowiązków zawartych w kontrakcie, czym pokazał nie tylko brak szacunku wobec Śląska Wrocław, kolegów z drużyny oraz kibiców, ale naraził się również na kary ze strony klubu”.
Komunikat klubu w sprawie Assada Al Hamlawiego
Informujemy, że Assad Al Hamlawi, napastnik Śląska Wrocław, samowolnie opuścił zgrupowanie pierwszej drużyny.
Drużyna Śląska Wrocław przebywa obecnie w Trzebnicy, przygotowując się do sezonu 2025/26. W treningach oraz meczu… pic.twitter.com/NI0A8H5Wdb
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) June 29, 2025
Al-Hamlawi trafił do Śląska zimą 2025 roku. Rozegrał dla wrocławskiego klubu 16 meczów i zapisał na swoim koncie siedem goli, ale nie uratowało to drużyny przed spadkiem z Ekstraklasy.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Z Realu Betis do Ekstraklasy. To ma być nowy obrońca Widzewa
- Axel Witsel może trafić do Ekstraklasy! “Właściciel potwierdził”
- Mocny transfer Lecha Poznań? Mistrz Polski walczy o talent z Portugalii [NEWS]
- Quentin Boisgard nowym liderem Piasta? “Jego agenci szukali licytacji finansowej”
fot. NewsPix.pl