Upadek giganta. Olympique Lyon karnie zdegradowany do Ligue 2

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

24 czerwca 2025, 22:08 • 3 min czytania 50

W pierwszej dekadzie XXI wieku Olympique Lyon był hegemonem francuskiej ekstraklasy i uchodził pod wieloma względami za wzór świetnego zarządzania. Ale to już zamierzchła przeszłość. Dziś słynny klub został zdegradowany do Ligue 2 z uwagi na problemy finansowe.

Upadek giganta. Olympique Lyon karnie zdegradowany do Ligue 2
Reklama

Decyzję w tej sprawie podjęła Komisja ds. Kontroli Klubów Zawodowych.

John Textor – amerykański biznesmen, właściciel Lyonu – spotkał się z przedstawicielami komisji i był ponoć pewny, że przekonał ich do przyznania klubowi licencji na dalszą grę w Ligue 1. Tak się jednak nie stało, mimo że działacze Olympique’u w pocie czoła cięli koszta, chcąc przywrócić klubowi płynność finansową.

Reklama

Olympique Lyon usunięty z Ligue 1. Będzie odwołanie

Lata 2002-2008 stanowiły najpiękniejszy okres w dziejach Olympique’u Lyon. Les Gones siedem razy z rzędu sięgnęli wówczas po mistrzostwo Francji, a w ich barwach błyszczeli między innymi Juninho Pernambucano, Michael Essien, Florent Malouda, Sidney Govou czy Karim Benzema. Potem było już znacznie gorzej, Lyon zaczął oglądać w lidze plecy konkurentów, ale na ogół plasował się jednak w szerokiej czołówce Ligue 1 i regularnie występował w europejskich pucharach. Zresztą sezon 2024/25 także był w wykonaniu Olympique’u całkiem przyzwoity, bo drużyna zakończyła ligowe zmagania na szóstym miejscu w stawce. Nie zapewniło jej to jednak udziału w Champions League, a dopiero to wpłynęłoby naprawdę znacząco na kondycję finansową klubu.

Za kulisami działo się od dawna sporo niedobrego. John Textor, który przejął klub z rąk Jeana-Michela Aulasa, wciąż narzekał publicznie, że nie znał realnej skali problemów finansowych klubu, gdy wchodził w jego posiadanie. Dziś kibice Lyonu chcą jednak przegnać z klubu właśnie Amerykanina. I to jak najprędzej.

Jesienią 2024 roku francuskie media szacowały długi Lyonu na 500 milionów euro.

– Textor nigdy nie był i nie będzie odpowiednią osobą na tym stanowisku. Ten kibic Botafogo (Textor jest też właścicielem tego klubu – przyp. red.) musi zniknąć. Wzywamy licznych wierzycieli, by przejęli kontrolę nad klubem i przekazali go później w ręce kogoś, kto uszanuje Olympique Lyon jako instytucję i zadośćuczyni za liczne zniewagi, jakie w ostatnim czasie wyrządzono klubowi. Wzywamy również wszystkich tych, którzy kochają Olympique Lyon, aby przyszli mu z pomocą. Znajdziecie nas u swego boku, podejmując się misji odbudowy klubu – przekazali w oficjalnym oświadczeniu ultrasi Les Gones.

Jaka piękna katastrofa, czyli historia upadku giganta z Lyonu

Textor zapowiada odwołanie od decyzji komisji. Jeśli nie przyniesie ono efektu, do Ligue 1 powróci Stade de Reims, a więc ekipa, która przegrała baraże o utrzymanie w minionym sezonie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

50 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie

Maciej Piętak
0
Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie
Reklama

Francja

Francja

Sześć trofeów w roku. PSG jest jak Barcelona za Guardioli

AbsurDB
6
Sześć trofeów w roku. PSG jest jak Barcelona za Guardioli
Anglia

Napadł na Donnarummę. Później popełnił samobójstwo

redakcja
19
Napadł na Donnarummę. Później popełnił samobójstwo
Francja

Były reprezentant Polski wyróżniony we Francji. „Cóż za historia”

Antoni Figlewicz
1
Były reprezentant Polski wyróżniony we Francji. „Cóż za historia”
Reklama
Reklama