Reklama

Sekulski chwali prezydenta Płocka. „Czapki z głów”

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

01 czerwca 2025, 21:19 • 2 min czytania 28 komentarzy

Łukasz Sekulski był jedną z kluczowych postaci dla Wisły Płock, która dzisiaj wywalczyła awans do Ekstraklasy. Strzelił gola Miedzi w finale baraży, a ogółem zanotował w tym sezonie 12 trafień i 3 asysty. Jako kapitan przyznał po meczu, że warto było czekać dwa lata i… że prezydent Płocka jest super, top, no wiecie – duża laurka.

Sekulski chwali prezydenta Płocka. „Czapki z głów”

Mamy miasto, które stoi za nami – z prezydentem Płocka na czele, przed którym czapki z głów. Przy tylu trudnościach, jakie miał ten klub, zawsze można było liczyć na pana Nowakowskiego – powiedział Sekulski na łamach Meczyków.

Reklama

A potem dodał na fecie z okazji awansu: – Warto było poczekać dwa lata. Byliście z nami, nie wątpiliście w nas. Duże brawa dla tych chłopaków, kocham was. To jest wasz moment, cieszcie się, ile się da.

Co ciekawe, trener Misiura poprosił, żeby w Płocku dbali o akurat tego piłkarza. Padły nawet słowa o potencjalnej pracy w roli prezesa: – Największe uznanie należy się piłkarzom. Łukasz Sekulski jest legendą tego klubu. Dbajcie o niego, niech kiedyś będzie trenerem, prezesem. To, co on zrobił w tym sezonie, było dla drużyny kluczowe.

Oczywiście trudno się z trenerem „Nafciarzy” nie zgodzić, natomiast wypowiedź kapitana zespołu o władzach w mieście… Cóż, pozwólcie, że zostawimy wam tutaj pewien materiał: Klub na „jakoś to będzie”. Co rozbiło Wisłę Płock?

Albo jeszcze jeden, o najbardziej kontrowersyjnym radnym w polskiej piłce właśnie z Płocka: PATOLIGA. 28 MLN NA MIEJSKI KLUB? CHCEMY I MOŻEMY.

Fot. Newspix

28 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama