Reklama

Mourinho puściły nerwy. “Mam twój nos!” [WIDEO]

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

02 kwietnia 2025, 22:36 • 2 min czytania 13 komentarzy

Portugalski szkoleniowiec znany jest z ognistego temperamentu. Trener tureckiego Fenerbahce doskonale więc czuje się w pełnej emocji Super Lig i rozgrywkach krajowego pucharu, choć tym razem mógł odrobinę przesadzić. Wygląda bowiem na to, że Jose Mourinho po tym ataku na trenera rywali może mieć problemy. I to nawet jeśli cała sytuacja wyglądała jak niewinna dziecięca igraszka.

Mourinho puściły nerwy. “Mam twój nos!” [WIDEO]

Derby, a szczególnie już derby Stambułu, rządzą się oczywiście swoimi prawami. Nic więc dziwnego, że po meczu Jose Mourinho nie wytrzymał i zaatakował opiekuna Galatasaray, Okana Buruka. To bez wątpienia pokłosie gorącej końcówki, w której czerwonym kartonikiem ukarano aż trzech piłkarzy. No i wyniku – Fenerbahce przegrało dziś  1:2.

Derby Stambułu. Gorąco na boiski i w jego pobliżu

Wolelibyśmy rozpisywać się tu szerzej o golu Sebastiana Szymańskiego, ale dziś show skradł trener Polaka. I paru kolegów. Pod koniec spotkania na murawie nieźle się zakotłowało, o czym szerzej donosi turecki portal Haberturk.

W ostatnich minutach ćwierćfinału Pucharu Turcji pomiędzy Fenerbahce i Galatasaray wybuchła bójka. Walka między ławkami rezerwowych obu drużyn przeniosła się na boisko. Napięcie między graczami nie malało, więc do wydarzeń włączyły się siły bezpieczeństwa – czytamy w pomeczowej relacji.

No i faktycznie było bardzo gorąco, a sędziowie pokazali aż cztery czerwone kartki.

Reklama

Mourinho nie wytrzymał. “Ścisnął nos trenera!”

Te wykluczenia są jednak niczym wobec wybryku Jose Mourinho, który zachował się w sposób, nawet jak na siebie, bardzo niekonwencjonalny. – Po ostatnim gwizdku trener Fenerbahce Jose Mourinho ścisnął nos trenera Galatasaray Okana Buruka. Po incydencie ten drugi upadł na ziemię – relacjonują tureckie media.

Nie wierzycie? Zobaczcie sami:

Tym śmieszno-strasznym akcentem Fenerbahce żegna się z Pucharem Turcji. W półfinale rozgrywek zagra Galatasaray – na lidera ligi tureckiej czeka już Konyaspor.

CZYTAJ WIĘCEJ O TURECKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

W Mielcu “obsrana zbroja”, w zgodzie Lechii i Śląska impreza [KOZACY I BADZIEWIACY]

Kamil Warzocha
5
W Mielcu “obsrana zbroja”, w zgodzie Lechii i Śląska impreza [KOZACY I BADZIEWIACY]

Inne ligi zagraniczne

Ekstraklasa

W Mielcu “obsrana zbroja”, w zgodzie Lechii i Śląska impreza [KOZACY I BADZIEWIACY]

Kamil Warzocha
5
W Mielcu “obsrana zbroja”, w zgodzie Lechii i Śląska impreza [KOZACY I BADZIEWIACY]