Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Kimmicha. Gracz Bayernu, któremu po tym sezonie kończy się kontrakt, jest w trakcie rozmów z Bayernem, ale poważnie do gry o niemieckiego piłkarza wszedł Arsenal, który również prowadzi rozmowy z samym zawodnikiem.
Joshua Kimmich od wielu lat nie schodzi poniżej wysokiego poziomu czy to na pozycji prawego obrońcy, czy w środku pola. Od pewnego czasu jednak przebąkuje się, że sam piłkarz coraz mocniej odczuwa potrzebę zmiany otoczenia po dziesięciu latach spędzonych w Monachium. Kilka miesięcy temu sporo mówiło się o przeprowadzce do Barcelony, a potem o dużym zainteresowaniu klubów Premier League.
Sam piłkarz równolegle też negocjował z aktualnym pracodawcą, który gwarantuje mu walkę o najważniejsze trofea w każdym sezonie. W wyścigu o podpis 30-latka wciąż jednak liczy się Arsenal, o czym poinformował dziennikarz SkySports Florian Plettenberg.
Kanonierzy chcieliby podpisać z nim kontrakt na zasadzie wolnego transferu. Mikel Arteta widzi go w roli ewentualnego następcy Jorginho. To główny powód, dlaczego waha się przed przedłużeniem współpracy z Bayernem. Władze londyńskiego klubu zaproponowały mu umowę do 2028 roku z pensją ponad 2o milionów euro rocznie.
Kimmich poinformował Bayern o tej ofercie, nie zaprzestając jednak rozmów z Maxem Eberlem i Christopherem Freundem. Osiągnięcie porozumienia z bawarskim klubem jest wciąż możliwe, a Bayern jest gotowy do ponownych negocjacji i wyrównania oferty Arsenalu, co potwierdził Plettenberg.
EXCL | For several days, Arsenal FC have been one of the clubs with a concrete interest in Joshua #Kimmich and have held talks
Gunners would like to sign him on a free transfer as a possible replacement for Jorginho. Kimmich now has received two written offers from… pic.twitter.com/wy8s4lZoSi
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) February 28, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Drodzy i nieskuteczni. Dlaczego nie warto kupować napastników zimą? [ANALIZA]
- Nie będzie meczu Polonia – Legia. Puszcza pisze piękną historię. „Przebijamy szklany sufit”
- Puszcza lepsza w Warszawie. Historyczny awans Żubrów
- Piotr Lasyk tłumaczy decyzje z meczu Legia – Jaga [WYWIAD]
- Ławki rezerwowych w Ekstraklasie stają się zwierzyńcem. “Dobijamy do granicy”
Fot. Newspix