Reklama

Syn holenderskiej legendy dołącza do Kluiverta w Indonezji

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

26 lutego 2025, 22:20 • 2 min czytania 0 komentarzy

Na początku stycznia Patrick Kluivert został zaprezentowany jako nowy selekcjoner reprezentacji Indonezji. Teraz do byłego napastnika Oranje dołącza jego kolega z boiska Jordi Cruyff. Syn legendarnego Johana Cruyffa objął funkcję strategicznego doradcy w indonezyjskiej federacji piłkarskiej.

Syn holenderskiej legendy dołącza do Kluiverta w Indonezji

Co prawda za piłkarskich czasów Patrick Kluivert i Jordi Cruyff minęli się w Barcelonie, ale za to kilka razy spotkali się na zgrupowaniu reprezentacji Holandii, między innymi przy okazji mistrzostw Europy w 1996 roku. Niemal trzy dekady później będą współpracować w Indonezji.

Syn Johana Cruyffa został doradcą PSSI, czyli indonezyjskiej federacji piłkarskiej. W marcu azjatycka reprezentacja rozpocznie walkę o udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata od meczów z Australią i Bahrajnem. Na ławce trenerskiej zadebiutuje wówczas Kluivert.

Jego doświadczenie jako piłkarza i trenera będzie miało ogromne znaczenie przy budowie przyszłości indonezyjskiej piłki nożnej. Szczerze mówiąc, sprowadzenie osoby o tak pożądanych cechach nie było łatwym zadaniem. Doceniamy, że Jordi bardzo poważnie podchodzi do kwestii związanych z rozwojem naszego futbolu – stwierdził prezes indonezyjskiej federacji Erick Thohir w oficjalnym komunikacie.

Reklama

Po zakończeniu kariery piłkarskiej Jordi Cruyff pracował między innymi jako dyrektor sportowy Barcelony (w latach 2021-2023). Wcześniej podobną funkcję pełnił w AEK Larnaka i Maccabi Tel Awiw. W izraelskim klubie był również szkoleniowcem. Zaliczył także trenerski epizod w Chinach.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Antoni Figlewicz
0
Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Inne kraje

Ekstraklasa

Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Antoni Figlewicz
0
Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”