Reklama

Imaz: Dla mnie był rzut karny. Tutaj jest Warszawa

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

26 lutego 2025, 23:33 • 2 min czytania 10 komentarzy

Jesus Imaz udzielił wywiadu redakcji TVP Sport. Piłkarz Jagiellonii Białystok przyznał, że widział na powtórce wideo kontrowersyjne sytuacje z meczu Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok. Jego zdaniem arbiter powinien podjąć inne decyzje. Po zakończeniu spotkania znacznie więcej niż o zwycięstwie Legii Warszawa mówi się o dwóch niepodyktowanych rzutach karnych dla mistrzów Polski. 

Imaz: Dla mnie był rzut karny. Tutaj jest Warszawa

Pierwsza niepodyktowana “jedenastka” dotyczy ręki Ilji Szkurina, druga faulu na Oskarze Pietuszewskim. Wymowny jest fakt, że w przestrzeni medialnej nie pojawiły się głosy, które broniłyby decyzji podjętych przez sędziego Piotra Lasyka oraz odpowiadającego za VAR Szymona Marciniaka.

W drugiej połowie dla mnie powinny być karne. Tutaj jest Warszawa. Widziałem na VAR-ze, że te karne powinny być podyktowane. To stuprocentowa sytuacja. Sędzia Lasyk mówił, że ręka została na ziemi i nie ma kontaktu. Nie wiem. Był to trudny mecz, jednak nie była to dla mnie sytuacja 50-50 – powiedział Jesus Imaz.

W najbliższych dniach temperatura wokół tego spotkania z pewnością nie ucichnie. Obyśmy doczekali dnia, w którym sędziowie będą musieli publicznie tłumaczyć się ze swoich decyzji.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Antoni Figlewicz
1
Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Piłka nożna

Ekstraklasa

Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Antoni Figlewicz
1
Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”