Nadal nie wiadomo jak będzie wyglądać przyszłość Vitora Roque. Brazylijczykiem zainteresowane jest Palmeiras, ale Betis nie chce tak łatwo się go pozbywać, donosi “AS”.
Formalnie Vitor Roque jest piłkarzem Barcelony, wypożyczonym do Betisu. Klub z Sewilli jednak robi wszystko, aby w najgorszym wypadku zyskać finansowo na tej transakcji. W tym celu negocjuje z Katalończykami wykup zawodnika.
W tej chwili jednak Betis przede wszystkim chciałby zatrzymać Roque. Manuel Pellegrini czeka na rozwiązanie tej sytuacji. Odejście napastnika oznaczałoby możliwość gry Bakambu w europejskich pucharach.
“UOL Esporte” i “Mundo Deportivo” uważają, że Vitor Roque może wrócić do Brazylii bezpośrednio z Barcelony. Betis miał już wyrazić zgodę na rozstanie z zawodnikiem, a negocjacje są w końcowej fazie.
Palmeiras ma zapłacić 25 milionów euro za 80% praw do karty Roque. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, piłkarz wypożyczony do Betisu na razie pożegna się z europejską piłką.
W tym sezonie w barwach Betisu Vitor Roque zdobył siedem bramek – cztery w lidze i trzy w Pucharze Króla.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Widowisko w Lublinie. Beniaminkowie fajnie zagrali w piłkę
- Bezbarwne derby Stambułu, Polacy bez błysku, czyli paździerz po turecku
- Legia zagrała najgorszy mecz w historii pomiarów. Radomiak ją zdominował [ANALIZA]
- Koniec Myśliwca. Widzew jest dramatycznie niepoważny [KOMENTARZ]
Fot. Newspix