Wojciech Szczęsny po raz kolejny wyszedł w wyjściowym składzie Barcelony, zachowując czyste konto w wygranym 2:0 spotkaniu z Las Palmas. Hiszpańskie media oceniły występ Polaka jako solidny.
“Mundo Deportivo” wypomniało jednak polskiemu bramkarzowi błąd przy interwencji z pierwszych minut spotkania.
– Prawie schrzanił wkrótce po rozpoczęciu, nie łapiąc łatwego strzału i zostawiając piłkę do dobitki. Stopniowo się rozkręcał i ostatecznie zapewnił solidność – podsumował dziennik.
Pochlebną recenzję za swój występ zebrał Szczęsny od dziennika “AS”.
– Trzeci mecz z rzędu bez straty bramki w LaLidze i szósty w tym sezonie. Polski bramkarz w dalszym ciągu odnajduje się między słupkami, przy tej okazji zaliczył także bardzo udane trzy interwencje, wykazując się dużą pewnością siebie przy strzałach. Poprawia grę nogami – czytamy.
“Sport” przyznał Szczęsnemu ocenę “6”, podkreślając, że nie było to dla niego szczególnie wymagające spotkanie.
– Spokojny. Polski bramkarz nie miał zbyt wiele pracy, ale w początkowej fazie był uważny i bardzo skupiony. Napastnicy UD Las Palmas prawie mu nie przeszkadzali przez 90 minut – napisał dziennikarz Jaume Marcet.
Tę samą notę Polak otrzymał od “Marki”, która także doceniła jego solidność przekładającą się na czyste konto.
– Polski bramkarz rozegrał piąty mecz z rzędu w LaLidze. Początek był pracowity. McBurnie i Sandro wystawili go na próbę, ale wywiązał się ze swoich zadań bez większych problemów. Był uważny. Druga połowa nie była zbyt wymagająca. Spokojny. Zaliczył kolejne czyste konto. W takim tempie Inaki Pena nie będzie już więcej grał – oceniła “Marca”.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zwycięstwo po okrutnych męczarniach. Barcelona pokonała Las Palmas
- Radomiak potrafi grać Capita-lnie. Legia nadawała się do kabaretu
- Polska piłka byłaby piękna, gdyby istniały tylko mecze przyjaźni
- Kolekcjonerzy wpier…li – kolejna kompromitacja Widzewa
Fot. Newspix