Reklama

Kompromitujący sparing Lecha. Niels Frederiksen zabrał głos

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

31 stycznia 2025, 08:37 • 2 min czytania 8 komentarzy

To nawet w sparingu nie powinno się wydarzyć. Kibice Lecha Poznań mogą czuć niepokój, bo ich zespół przegrał aż 1:7 z duńskim FC Nordsjaelland. Winę na siebie za ten wynik wziął Niels Frederiksen.

Kompromitujący sparing Lecha. Niels Frederiksen zabrał głos

Większość winy leży po mojej stronie, bo mogłem przygotować zawodników lepiej do tego spotkania. Nordsjaelland to zespół, który gra w trochę inny sposób niż my, a nie skupialiśmy się na przygotowaniu zespołu pod tego konkretnego rywala, co z pewnością było jedną z przyczyn tak wysokiej porażki – mówił trener dla portalu sportowy-poznan.pl. Warto dodać, że w tym spotkaniu rozegrano tercje po 45 minut.

Jeden wysoko przegrany sparing  budzi lekkie wątpliwości. Ale co w sytuacji, gdy wygrywasz zaledwie jeden mecz na cztery, a tak było w przypadku meczów kontrolnych Lecha? Kolejorz przegrał jeszcze z Dinamem Zagrzeb, zremisował z Botewem Płowdiw i wygrał z Cukaricki Belgrad. Oczywiście najważniejsze są wyniki w lidze, ale sparingi mogą wprowadzić pewien spokój przed właściwym graniem. Obecny lider Ekstraklasy tego komfortu nie ma.

Chociaż Niels Frederiksen nie może narzekać, bo władze Lecha Poznań wzmocniły drużynę ciekawymi zawodnikami. – Jestem dość zadowolony z naszych dotychczasowych poczynań w zimowym okienku transferowym. Zarówno Gisli, jak i Rasmus to zawodnicy, którzy wniosą do drużyny sporo jakości — mówił w tej samej rozmowie trener Lecha.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa