Manchester City zmierzy się z Realem Madryt w ramach fazy play-off Ligi Mistrzów. Losowanie na gorąco skomentował trener ekipy z Premier League, Pep Guardiola.
– To już wygląda jak derby, cztery lata z rzędu mierzymy się z Realem Madryt – zauważył Hiszpan. – Zarówno Bayern, jak i Real byli bardzo, bardzo wymagającymi rywalami i obyśmy mogli przystąpić do tego dwumeczu w dobrej formie – z pierwszym spotkaniem u siebie i rewanżem w Madrycie. Gra przeciwko Realowi Madryt lub Bayernowi Monachium zawsze była trudna. Problem w tym, że pomiędzy tymi meczami musimy zmierzyć się z Newcastle, które od wielu, wielu lat ma bardzo łaskawy terminarz.
W kolejnej wypowiedzi, cytowanej przez “Markę”, Guardiola drążył temat terminarza. – Terminarz jest, jaki jest. W Premier League wszystkie drużyny muszą grać przeciwko wszystkim. Ale zazwyczaj to właśnie zespoły grające w europejskich pucharach mają najbardziej wymagający harmonogram. Myślisz, że to się zmieni? To telewizje decydują. Nie pytaj mnie, co jest lepsze – grać we wtorek czy w środę, żeby mieć dodatkowy dzień odpoczynku. Są ligi, w których drużyny grają w piątek przed Ligą Mistrzów, żeby mieć więcej czasu na regenerację.
Pierwszy mecz Realu Madryt i Manchesteru City odbędzie się we wtorek, 11 lutego. Rewanż tydzień później na Santiago Bernabeu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Taka historia się nie zdarza. Z A-klasy do Premier League
- Duże wyróżnienie dla polskiego bramkarza. Trafił do jedenastki kolejki Premier League
- Dramat Tottenhamu trwa. Spurs pokonani przez Stolarczyka i spółkę
Fot. Newspix