Reklama

Turcja przyciąga kolejne mocne nazwisko. Wypożyczony obrońca już w Stambule

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

30 stycznia 2025, 18:19 • 2 min czytania 0 komentarzy

Nowego piłkarza Fenerbahce nie trzeba fanom europejskiego futbolu przedstawiać. Milan Skriniar nie jest postacią anonimową, ale już wkrótce zagra w kraju, który najpierw kojarzy się z tanimi przeszczepami włosów, a dopiero potem z mocną ligą piłkarską. Słowak właśnie został zaprezentowany jako zawodnik wicemistrzów Turcji.

Turcja przyciąga kolejne mocne nazwisko. Wypożyczony obrońca już w Stambule

Zbrojenia przeprowadzane w ostatnim czasie przez odwiecznych rywali ze Stambułu – Galatasaray i Fenerbahce – pokazują tylko, jak zacięta jest walka o mistrzostwo Turcji. W ubiegłym sezonie nowemu klubowi Skriniara do tytułu nie wystarczyło nawet 99 punktów zgromadzonych w 38 ligowych spotkaniach – wszystko dlatego, że Galata uzbierała aż 102 oczka…

Rozwiązaniem, które pomoże Fenerbahce wreszcie odzyskać prymat nad Bosforem, mają być efektowne transfery. Ten akurat jest tylko czasowy – Milan Skriniar dołącza do ekipy Jose Mourinho tylko na zasadzie wypożyczenia do końca trwającego sezonu. Niemniej jednak może się bardzo przydać i w Turcji pogra pewnie nieco więcej niż w Paryżu.

Reklama

Słowak w przeszłości przez kilka lat reprezentował barwy włoskiego Interu, do którego trafił z Sampdorii. W lipcu 2023 roku zamienił Mediolan na Paryż, lecz w barwach PSG w ostatnim czasie zaliczał jedynie pojedyncze występy. Wypożyczenie może mu tylko wyjść na dobre.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Francja