Pogoń Szczecin już wkrótce ma zmienić właściciela. Zgodnie z zapowiedziami Jarosława Mroczka temat ma się wyjaśnić do połowy lutego. Według naszych informacji potencjalni inwestorzy są już w Polsce, dokonują rekonesansu na miejscu i powoli zadomawiają się w siedzibie Portowców.
Temat sprzedaży Pogoni Szczecin ciągnie się od miesięcy, ma swoje zawirowania, zwroty akcji i nagłe zakręty. Gdy ostatecznie upadły rozmowy z Aleksem Haditaghim, do gry wszedł kolejny gracz. Jak ostatnio informowaliśmy, prawdopodobnie jest to międzynarodowy fundusz inwestycyjny powiązany z brazylijską kancelarią Bichara e Motta Advogados. Potwierdzenia konkretnych nazwisk wciąż brakuje, ale nasze ustalenia wskazują, że sprawa wkracza w kolejny etap.
Co dzieje się w Szczecinie?
Brazylijska kancelaria i fundusz inwestycyjny – to oni kupią Pogoń Szczecin?
Pogoń Szczecin będzie sprzedana. Mamy nowe informacje w sprawie
Dwa szczecińskie źródła potwierdzają nam, że kupcy zainteresowani Pogonią Szczecin odbywają serię spotkań „na mieście”, ale też w klubie. Inwestorzy od kilku dni przebywają w Polsce, powoli poznają tutejsze realia. Z Portowcami żegna się za to Jarosław Mroczek. Nasze źródła informują, że prezes przekazuje kolejnym pracownikom Pogoni, że odchodzi z klubu. Jedna z osób twierdzi nawet, że w ostatnich dniach prezes „wyprowadził się” ze swojego gabinetu w siedzibie Portowców, spakował rzeczy i zostawił pomieszczenie gotowe do przekazania swojemu następcy.
Kilku przedstawicieli wspomnianego funduszu inwestycyjnego planuje już najbliższą przyszłość klubu i wizytuje obiekty z nim powiązane. Wiele wskazuje na to, że Pogoń wiosną nie osłabi się pod względem kadrowym i powalczy o jak najlepsze miejsce w Ekstraklasie. W kolejnych oknach transferowych powiązania oraz kontakty nowych właścicieli pozwolą na odważniejsze ruchy transferowe, w tym wspomniane już przez nas przyciągnięcie talentów z Ameryki Południowej.
Kolejne źródła potwierdzają nam, że nasz trop dotyczący kancelarii Bichara e Motta i powiązanego z nią funduszu, okazał się trafny, lecz na oficjalne ogłoszenia trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. W najbliższych dniach odbędą się kolejne tury rozmów, tak z inwestorami, jak i wewnątrz Pogoni, w celu dopięcia formalności procesu przekazania klubu w nowe ręce. Sprawa powinna znaleźć ostateczny finał w okolicach 10 lutego.
WIĘCEJ O POGONI SZCZECIN:
- Wzniosłe oświadczenia i trupy w szafie. Trudna sztuka sprzedania Pogoni Szczecin
- Palcem po Google Grafika. Szalona podróż Haditaghiego
- Dlaczego Pogoń Szczecin strajkuje? Piłkarze przerażeni brakiem planu
- A taki ładny był, kanadyjski…
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix